Adam Dźwgiała: Nie braliśmy pod uwagę takiego rozstrzygnięcia
Piłkarze Jagiellonii Białystok w rewanżowym starciu 1/4 finału Pucharu Polski przegrali na własnym stadionie z Wisłą Kraków i to krakowianie awansowali do półfinału tych rozgrywek.
Skrót meczu Pucharu Polski Jagiellonia - Wisła (BRAMKI, WIDEO)
- Założenia były takie, żeby jak najszybciej strzelić bramkę, i wtedy mielibyśmy szansę na awans, lecz stało się inaczej – mówi po meczu, obrońca Jagiellonii – Adam Dźwigała.
W pierwszym spotkaniu pomiędzy tymi ekipami, Wiślacy na własnym obiekcie bez problemów obeszli się z białostoczanami, wygrywając 2:0. Jagiellonia u siebie musiała więc od początku przejść do odrabiania strat.
- Chcieliśmy prowadzić grę, strzelić bramkę, nie braliśmy pod uwagę opcji, że jako piersi stracimy gola, bo wówczas nie byłoby szans na odrobienie strat – kończy Dźwigała.
JAGIELLONIA - serwis specjalny Ekstraklasa.net