Sokół Aleksandrów lepszy od ŁKS. Pierwsza porażka łodzian w nowym sezonie [ZDJĘCIA, SKRÓT MECZU]
W trzeciej kolejce rozgrywek Łódzki Klub Sportowy poniósł pierwszą porażkę w rozpoczętym niedawno nowym sezonie. Po słabej drugiej połowie spotkania podopieczni Marka Chojnackiego i Dariusza Bratkowskiego musieli uznać wyższość zawodników Sokoła Aleksandrów. Tym samym zielono-biali, jak na razie niepokonani, mają na swoim koncie komplet punktów.
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
fot. Grzegorz Gałasiński / Polska Press
Po zwycięstwie nad Błękitnymi Raciąż i remisie z Lechią Tomaszów Mazowiecki przyszedł czas także i na pierwszą przegraną. Z drugiego w rozpoczętym niedawno nowym sezonie wyjazdu łodzianie wrócili bez ani jednego punktu, musząc znieść gorycz porażki, której dało się uniknąć. Początek sobotniego meczu, upływający na wyrównanej grze i nieraz chwilowej optycznej przewadze biało-czerwono-białych nie wskazywał przecież na to, jakim wynikiem ostatecznie zakończy się ten pojedynek trzeciej kolejki rozgrywek.
Po pierwszej połowie i kwadransie przerwy sytuacja uległa jednak diametralnym zmianom. Coraz wyraźniejsza stawała się dominacja na boisku gospodarzy, której ci, w przeciwieństwie do łodzian, nie omieszkali wykorzystać. Po niecałej godzinie gry pierwszy raz zmusili Michała Kołbę do wyjmowania piłki z siatki. Stracił ją wychodzący na lewym skrzydle Artur Golański na korzyść Michała Wrzesińskiego, który dośrodkował do znajdującego się w polu karnym Michała Michałka, a ten pewnym uderzeniem pokonał bramkarza gości, dając zielono-białym prowadzenie. Umocnił je cztery minuty później Oskar Osowski, wykorzystując podyktowaną po starciu Szymona Salskiego ze strzelcem pierwszego gola jedenastkę.
Podopieczni Marka Chojnackiego i Dariusza Bratkowskiego, przy wsparciu licznie zgromadzonych w Aleksandrowie swoich kibiców, starali się odrobić straty, jednak brak skuteczności i interwencje miejscowego golkipera udaremniły im osiągnięcie celu. Problem z wykorzystaniem dobrych okazji na zdobycie bramki biało-czerwono-biali mają nie od dziś, co pokazało chociażby ostatnie spotkanie z tomaszowianami. Nie pomogła obecność Patory, posadzenie na ławce Serwacińskiego czy wreszcie przesunięcie do ataku Łukasza Dynela, w zeszłym sezonie najskuteczniejszego strzelca Centralnej Ligi Juniorów grupy wschodniej. Tym razem jednak czasu na pracę i wyeliminowanie mankamentów nie ma wiele, bowiem kolejny mecz Łódzki Klub Sportowy rozegra w środę. Podejmie przed własną publicznością beniaminka, Oskara Przysucha.
Sokół Aleksandrów Łódzki - Łódzki Klub Sportowy 2:0 (0:0)
(58' Michał Michałek, 62' Oskar Osowski k.)
Skład Łódzkiego Klubu Sportowego: Michał Kołba - Adrian Filipiak (46' Dawid Sarafiński), Szymon Salski, Aleksander Ślęzak, Damian Pawlak - Marcin Kacela (70' Kacper Mielewczyk), Mariusz Cichowlas, Artur Golański (65' Rafał Serwaciński), Adam Patora, Mauricio Martins - Łukasz Dynel (79' Bartosz Placek)
Zobaczcie skrót sobotniego spotkania przygotowany przez telewizję kibiców Łódzkiego Klubu Sportowego: