menu

3 liga. Ważna wygrana Korony II Kielce ze Stalą Stalowa Wola. Minuta ciszy przed meczem. Wymarzony debiut trenera Marka Mierzwy [ZDJĘCIA]

11 kwietnia 2021, 14:53 | Jaromir Kruk, dor

W ciekawym trzecioligowym meczu Korona II Kielce pokonała na stadionie przy ulicy Szczepaniaka zespół Stali Stalowa Wola 1:0. Kielecki zespół poprowadził Marek Mierzwa, który został tymczasowym trenerem. Zastąpił Dariusza Kozubka, który po rodzinnej tragedii zrezygnował z prowadzenia zespołu.

Korona II Kielce po dobrym meczu pokonała zespół Stali Stalowa Wola 1:0.
fot. Fot. Dorota Kułaga

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 82

Korona II Kielce – Stal Stalowa Wola 1:0 (0:0)
Bramki: Michał Dziubek 54
Korona II: M. Drej 6 – R. Turek 6 (87 Więckowski), Kośmicki 7, Michał Dziubek 7, Szywacz 6 – P. Lisowski 6, Prętnik 5 – Petrović 7 (69 M. Kiełb), Szpakowski 6 (87 K. Turek), Bielka 6 (55 Zwoźny 6) - J. Rybus 6 (69 Piróg)
Stal: Wietecha - Waszkiewicz, Khorolskyi, Hudzik, Sobotka – Conde (55 Grabarz), Mroziński – Wiktoruk (61 Płonka), Mistrzyk, Drobot – Piechniak (55 Jopek).
Żółte kartki: Rybus, Michał Dziubek, R. Turek – Hudzik.
Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).

Przed meczem zawodnicy i trenerzy obu drużyn minutą ciszy uczcili pamięć zmarłej Wiktorii, 21-letniej córki trenera Dariusza Kozubka.


Koronę II objął, na razie tymczasowo Marek Mierzwa, trener, który w 2019 roku wygrał z żółto-czerwonymi Centralną Ligę Juniorów. W składzie dokonał kilku roszad, wstawił choćby od początku Igora Kośmickiego. Na środku obrony syn Marcina, byłego zawodnika Korony w pierwszej połowie interweniował bez zarzutów i potrafił wygrywać pojedynki z Kacprem Piechniakiem. Kielczanie nie bali się brać odpowiedzialności w ofensywie i przed przerwą stwarzali groźne okazje. W 7 minucie strzał Marcina Szpakowskiego obronił Tomasz Wietecha. 43-letniego golkipera Stali w 12 minucie jeszcze poważniej zatrudnił Piotr Lisowski, którego świetnym podaniem obsłużył Zvonimir Petrović. Bośniacki pomocnik był bardzo aktywny, wygrywał sporo pojedynków i pracował w defensywie. A roboty nie brakowało, bo Stal starała się jak najszybciej przedostawać w okolice szesnastki kielczan. Długie piłki były jednak kasowane przez gospodarzy. Po zmianie stron Korona II zaatakowała. W 53 minucie po rzucie rożnym efektownie trącił piłki i Stal od utraty gola uratowała ofiarna interwencja defensora.

Po chwili strzał Petrovicia zmusił do interwencji Wietechę. Co się odwlecze, to nie uciecze i w końcu, w 54 minucie Michał Dziubek sprytnie zaskoczył w zamieszaniu podbramkowym Wietechę. Stal, która w swoich szeregach ma wychowanka francuskiego OSC Lille (Conde) i byłego gracza rezerw hiszpańskiego Villarreal (Wiktoruk) zaangażowała się mocniej w ofensywę. Na przedpolu musiał się wykazać Mikołaj Drej. Na szczęście dla kielczan w 79 minucie Tomasz Płonka głową chybił, bo futbolówka przeszła nad poprzeczką, a w 83 po niezłej kontrze Michał Mistrzyk spudłował. W odpowiedzi na bramkę gości strzelał Hubert Zwoźny. W końcówce było trochę nerwowo (m.in. przez niepotrzebną stratę Prętnika w środku pola), ale podopieczni Marka Mierzwy zrealizowali cel. Korona II udowodniła, że nie można jej skreślać, a wygrywając dała sygnał, że będzie do końca walczyć o utrzymanie w trzeciej lidze.

[promo]199193[/promo]
[promo]199195[/promo]
[promo]199197[/promo]
[promo]199199[/promo]


Polecamy