menu

Zagłębie - Lechia LIVE! Kto znajdzie się w górnej połowie tabeli?

30 maja 2013, 10:05 | Krzysztof Kurzyński

Kończy się sezon, większość drużyn prezentuje już urlopową formę, a zawodnicy myślami są na wakacjach. Teoretycznie podobne nastroje panują w szatniach Zagłębia i Lechii, ale piłkarze reprezentujący barwy obu zespołów mają jeszcze sporo do zrobienia i udowodnienia: walczą o nowe kontrakty, miejsce w górnej połowie tabeli i odzyskanie poparcia od swoich kibiców.

Słabe na wiosnę Zagłębie Lubin zagra z beztrosko grającą w obronie Lechią
Słabe na wiosnę Zagłębie Lubin zagra z beztrosko grającą w obronie Lechią
fot. Piotr Jarmułowicz

Relacja na żywo z meczu Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk w Ekstraklasa.net!

Historia

Czwartkowe spotkanie pomiędzy Zagłębiem Lubin a Lechią Gdańsk będzie ich dwudziestym starciem o stawkę. Dotychczas lepszym bilansem mogą się pochwalić gdańszczanie, którzy wygrali 8 razy, przegrywając jedynie pięciokrotnie. Na poziomie najwyższej klasy rozgrywkowej doszło natomiast do 15 meczów, których statystyka przedstawia się remisowo: obie drużyny wygrały po 5 razy, padło też tyle samo remisów.

Ostatni mecz

Do ostatniego meczu pomiędzy Zagłębiem a Lechią doszło 2 grudnia ubiegłego roku w Gdańsku. Bohaterami tamtego meczu zostali piłkarze, których możemy nie zobaczyć na boisku w Lubinie. Mecz zakończył się remisem 2:2, a bramki strzelali Traore (już go w Lechii nie ma), Deleu (do Lubina nie pojechał), Pawłowski (z Polonią nie zagrał), Nhamoinesu (nie chce przedłużyć kontraktu, może zagrać Cotra).

Forma

Dzisiejsi gospodarze znajdują się w katastrofalnej dyspozycji. Ich gra pozostawia tak wiele do życzenia, że w ciągu kilku tygodni lubinianie wypisali się z walki o europejskie puchary i niebezpiecznie zbliżyli się do strefy spadkowej. Ostatnie zwycięstwo lubinianie świętowali przeszło miesiąc temu, kiedy rozbili Śląsk Wrocław 4:0. Od tamtego czasu, patrząc na cele drużyn, kadry i wysokości kontraktów, powinni zdobyć 12 punktów i bić się o ligowe podium. Grający słabo, bez stylu i ambicji lubinianie zdobyli tylko 1 punkt w starciach z Bełchatowem i Podbeskidziem, a u siebie przegrali z będącym w równie żałosnej formie Górnikiem i zremisowali ze znikającą z piłkarskiej mapy Polonią. Dramat.

Równie słabo prezentuje się dzisiejszy rywal Zagłębia, czyli Lechia. Gdańszczanie grają w kratkę jak mało kto, ciułając punkty rzadkimi zwycięstwami. Szukając zdobyczy trzypunktowych od starcia z Widzewem (21. kolejka), trzeba by cofnąć się aż do kolejki 18 i meczu z Koroną. W międzyczasie lechiści zostali wygwizdani po domowych porażkach z Jagiellonią czy Podbeskidziem, zatrzymali we Wrocławiu Śląska czy cudem uratowali po jednym oczku w spotkaniach z Ruchem i Bełchatowem. Jedni i drudzy bardzo zawodzą w trwającym sezonie, bowiem w pewnych jego momentach fani obu ekip mieli nadzieję na walkę o podium.

Pożegnania?

Latem w Lubinie dojdzie do wietrzenia szatni na wielką skalę, gdyż wielu zawodnikom Miedziowych wygasają kontrakty. Kibice mają nadzieję, że dziś po raz ostatni zobaczą w barwach Zagłębia na swoim stadionie takich zawodników jak Hanzel, Wilczek czy ... Pawłowski. Ci zawodnicy od lat są w klubie, i od lat grają tak samo: fatalny początek sezonu, walka o utrzymanie, wiosenny zryw w miejsca 8-12 i odpuszczenie końcówki sezonu. Bujając się tak, bez ambicji i stawiania sobie wysokich celów, dorobili się już w Lubinie niewyobrażalnych dla przeciętnego Kowalskiego pieniędzy.

Jak będzie?

Jedni i drudzy nic nie muszą, tylko mogą: dla siebie, dla pracodawcy i dla kibiców. Czy powalczą o nowe kontrakty? Wydaje się, że jest już na to za późno. Nawet dwumeczowy zryw nie powinien przysłonić włodarzom klubów tego, co działo się w Gdańsku i w Lubinie od początku sezonu. Trenerzy powinni postawić na ofensywny, radosny futbol, a mecz powinien zakończyć się wynikiem hokejowym. Jednym i drugim jest już wszystko jedno, a zapewniliby troszkę rozrywki kibicom, którzy obejrzą ten mecz na lubińskim stadionie.

Zapraszamy na relację LIVE z meczu Zagłębia z Lechią prosto ze stadionu w Lubinie. Relację będzie można śledzić też w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.


Polecamy