menu

Wybraliście jedenastkę jesieni w ekstraklasie! Dominacja piłkarzy Zawiszy

1 stycznia 2014, 11:54 | Ekstraklasa.net

Wybraliście jedenastkę rundy jesiennej w T-Mobile Ekstraklasie i trenera rundy. W najlepszej jedenastce dominują piłkarze Zawiszy Bydgoszcz, którzy wygrali głosowanie aż na ośmiu pozycjach. Najlepszy szkoleniowiec to Franciszek Smuda.

Arkadiusz Głowacki
fot. Ryszard Kotowski
Paweł Brożek
fot. Ryszard Kotowski
Igor Lewczuk
fot. T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Wojciech Kaczmarek
fot. T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Wybraliście jedenastkę sezonu
fot. Ekstraklasa.net
Andre Micael
fot. Leszek Grabowski
Jakub Wójciki
fot. T-Mobile Ekstraklasa/x-news
Luis Carlos
fot. Leszek Grabowski
Bernardo Vasconselos
fot. Mateusz Bosiacki
1 / 9

Kaczmarek (Zawisza)

Lewczuk (Zawisza), Głowacki (Wisła), Andre Micael (Zawisza), Brzyski (Legia)

Wójciki (Zawisza), Goulon (Zawisza), Masłowski (Zawisza), Luis Carlos (Zawisza)

Vasconselos (Zawisza), Brożek (Wisła)



BRAMKARZ

Wojciech Kaczmarek (Zawisza Bydgoszcz) - pomimo dwóch metrów wzrostu, jeden z najmniej rzucających się w oczy bramkarzy. Jest to spowodowane tym, że zdecydowanie przekłada skuteczność interwencji ponad wszystkie efekty wizualne. A skuteczność ma całkiem wysoką, bowiem lideruje jednej z lepszych defensyw Ekstraklasy, którą ma bydgoski Zawisza – ten w całej rundzie stracił tylko 23 bramki w 19 spotkaniach, co jest w dużej mierze zasługą właśnie Kaczmarka.

Zobacz wyniki głosowania na najlepszego bramkarza

OBROŃCY

Igor Lewczuk (Zawisza Bydgoszcz) - jeden z wyróżniających się piłkarzy beniaminka z Bydgoszczy, który na swojej stronie defensywy gwarantował odpowiednią solidność niemalże w każdym meczu. Do tego wychowanek Hetmana Białystok potrafił znakomicie włączyć się do akcji ofensywnej, bowiem nieźle umiał współpracować na prawym skrzydle z Jakubem Wójcickim. Efektem tego jest gol i trzy asysty.

Zobacz wyniki głosowania na najlepszego prawego obrońcę

Arkadiusz Głowacki (Wisła Kraków) - "Pan profesor" - tak należałoby nazwać wracającego do znakomitej formy obrońcę Wisły Kraków. Wraz z Marko Jovanoviciem stworzył zdecydowanie najlepszy duet stoperów w Ekstraklasie. Niezwykle pewny w destrukcji i groźny również pod bramką rywala (2 strzelone gole). Tak naprawdę można by było się przyczepić tylko do jego występu w Białymstoku, gdzie wiślacy stracili aż pięć bramek, ale z drugiej strony, to jak grała defensywa Białej Gwiazdy, której Głowacki był niewątpliwym liderem, na własnym stadionie, to jest coś nieprawdopodobnego (ledwie dwa stracone gole przez całą rundę). Gdyby nie 34 wiosny na karku, śmiało należałoby go powołać do reprezentacji Polski.

Andre Micael (Zawisza Bydgoszcz) - Gdy podstawowy zawodnik klubu portugalskiej Sagres Ligi zdecyduje się przejść do polskiej Ekstraklasy, to wydaje się niemal pewne, że w tej transakcji jest ukryty jakiś haczyk. W przypadku Andre Micaela nie można było tego powiedzieć. Mimo że trafił do Bydgoszczy już w trakcie rundy, to błyskawicznie wywalczył sobie miejsce w podstawowej jedenastce, którego nie oddał już do końca rozgrywek. W dodatku, gdy zgrał się na środku obrony z bardzo niepewnym do tej pory Pawłem Strąkiem, to Zawisza prędko stał się jedną z najlepiej grających defensywie drużyn w naszej lidze. Wystarczy zauważyć, że końcówki września zespół Ryszarda Tarasiewicza z Micaelem w składzie nie stracił w żadnym z meczów więcej niż jednego gola.

Zobacz wyniki głosowania na najlepszych środkowych obrońców

Tomasz Brzyski (Legia Warszawa) - Pytany o swoją sytuację w reprezentacji Polski Jakub Wawrzyniak zwykł mówić, że ‘rywalizuje na swojej stronie z piłkarzem, którego nie ma’. Wielokrotny kadrowicz doczekał się więc bardzo solidnej konkurencji nie tylko w drużynie narodowej, ale też w Legii. Brzyski znakomicie wykorzystał swoją szansę otrzymaną pod nieobecność Wawrzyniaka i na dobre zadomowił się w pierwszej jedenastce Wojskowych, co zawdzięcza głównie swoim znakomitym dośrodkowaniom, które są prawdziwym zbawieniem dla Legii, która w zdecydowanej większości spotkań musi męczyć się w ataku pozycyjnym. Z ośmioma asystami jest najlepszym asystentem w Ekstraklasie.

Zobacz wyniki głosowania na najlepszego lewego obrońcę

POMOCNICY

Jakub Wójcicki (Zawisza Bydgoszcz) - Pewny punkt Zawiszy jeszcze wtedy, gdy ten występował w I lidze. Był jednym z głównych autorów awansu bydgoszczan do Ekstraklasy, gdzie również potwierdził swoją wartość. Być może nie był tak efektowny jak Luis Carlos czy bramkostrzelny jak Vasco czy Michał Masłowski, ale był bardzo ważnym elementem układanki Ryszarda Tarasiewicza i najlepszym asystentem Zawiszy w lidze (sześć ostatnich podań).

Zobacz wyniki głosowania na najlepszego prawego pomocnika

Herold Goulon (Zawisza Bydgoszcz) - Prawdziwy francuski ‘czołg’ w środku pola Zawiszy, który furorę robi nie tylko na boisku, ale także na portalach społecznościowych, głównie ze względu na swój styl gry oraz warunki fizyczne. Na murawie niezwykle silny, twardy, nieustępliwy i czasem nawet brutalny zawodnik, a poza grą niezwykle sympatyczny człowiek. Znakomity transfer Radosława Osucha, który na Goulonie może jeszcze nieźle zarobić, bowiem o Francuza dopytują już kluby tureckie.

Zobacz wyniki głosowania na najlepszego defensywnego pomocnika

Michał Masłowski (Zawisza Bydgoszcz) - 24-latek dopiero w tym sezonie posmakował gry w Ekstraklasie. Ryszard Tarasiewicz od początku sezonu stawiał na pomocnika bydgoszczan, który był jednym z głównych autorów awansu Zawiszy do Ekstraklasy, niemniej jednak kluczowym ruchem dla Masłowskiego okazało się jego przesunięcie ze skrzydła na pozycję ofensywnego pomocnika, gdzie spisywał się bardzo dobrze, a przez Macieja Murawskiego został nazwany nieco na wyrost ‘polskim Mchitarjanem’. Do historii Ekstraklasy przejdzie jego występ przeciwko Piastowi Gliwice, w którym strzelił cztery gole. Łącznie w całej rundzie zdobył tych bramek siedem, choć jak na ofensywnego pomocnika, to jego ledwie dwie ligowe asysty nie mogą na nikim zrobić wrażenia.

Zobacz wyniki głosowania na najlepszego środkowego pomocnika

Luis Carlos (Zawisza Bydgoszcz) - kolejny z bardzo dobrych transferów Radosława Osucha już w trakcie trwania sezonu. Brazylijczyk, który z powodzeniem występował w portugalskiej Sagres Lidze, szybko stał się jednym z najlepszych skrzydłowych ligi. Luis Carlos stwarzał popłoch w szeregach obronnych przeciwnika, prezentując się świetnie w pojedynkach "1 na 1" z rywalami na lewej flance. Mimo, że sezon zaczął od szóstej kolejki, to zdążył w minionej rundzie strzelić pięć goli.

Zobacz wyniki głosowania na najlepszego lewego pomocnika

NAPASTNICY

Paweł Brożek (Wisła Kraków) - Najlepszy snajper pierwszej części sezonu Ekstraklasy z jedenastoma trafieniami na koncie. Wielu wątpiło, czy wielokrotny reprezentant Polski, po niezwykle nieudanych wojażach zagranicznych, będzie w stanie wrócić do wielkiej formy pod Wawelem, a jednak tak się stało. Brożek nie tylko świetnie wykorzystywał sytuacje, które stwarzali mu Łukasz Garguła czy Michał Chrapek, ale też sam swoim doświadczeniem potrafił asystować przy trafieniach kolegów.

Bernardo Vasconcelos (Zawisza Bydgoszcz) - Król strzelców ligi cypryjskiej dołączył do Zawiszy już w trakcie trwania sezonu i szybko udowodnił swoje atuty. Doświadczony Portugalczyk świetnie ustawia się w polu karnym, gdzie piłka dosłownie go szuka. Jako król pola karnego strzelił w niebiesko-czarnych barwach sześć goli, jednak ten dorobek byłby z pewnością bardziej efektowny, gdyby w trakcie rundy Vasco nie miał wymuszonej miesięcznej przerwy spowodowanej kontuzją.

Zobacz wyniki głosowania na najlepszych napastników

TRENER

Franciszek Smuda (Wisła Kraków) - Po nieudanych epizodach w reprezentacji Polski i niemieckim Regensburgu, reputacja Smudy w naszym kraju spadła szybciej niż Felix Baumgartner na ziemię z rekordowej wysokości 36 tysięcy metrów. Nic więc dziwnego, że kibice Wisły przed zatrudnieniem popularnego ‘Franza’ mogli spodziewać się najgorszego. Tymczasem rzeczywistość okazała się zupełnie inna. Dobrze przygotowana do sezonu Biała Gwiazda wzmocniona jeszcze prawdziwym królem krakowskiego podwórka, Pawłem Brożkiem, stała się jedną z rewelacji rozgrywek, tworząc przy Reymonta prawdziwą twierdzę nie do zdobycia. Dzięki Smudzie swoją drugą młodość przeżywają przede wszystkim Łukasz Garguła i Arkadiusz Głowacki, a Wisła stała się jednym z głównych faworytów do ligowego podium na koniec rozgrywek. Wszystko pięknie, tylko te wyjazdy (jedno zwycięstwo w dziesięciu meczach).

Zobacz wyniki głosowania na najlepszego trenera

Nasz specjalny dział - JEDENASTKA JESIENI W EKSTRAKLASIE

Sprawdź kto trafił do anyjedenastki rundy jesiennej w ekstraklasie