Wiślacy trenują na siłowni. Sparing z Okocimskim odwołany, Bieszczad blisko podpisania kontraktu
We wtorek zawodnicy Wisły Kraków trenowali po raz pierwszy po powrocie ze zgrupowania w Turcji. Ze względu na zimowe warunki, ćwiczyli głównie na siłowni.
fot. Marek Zakrzewski
- Teraz jesteśmy na takim etapie przygotowań, że musimy podtrzymać to, co zrobiliśmy na zgrupowaniu. W Turcji odpuściliśmy dwa treningi na siłowni na podtrzymanie siły. Wolałem zrobić je tutaj, a w Belek odbyć zajęcia na boisku – wyjaśnił na oficjalnej stronie internetowej klubu trener zespołu, Tomasz Kulawik.
Nie chce on też, aby jego podopieczni rozgrywali sparing na boisku ze sztuczną nawierzchnią. W związku z panującymi warunkami atmosferycznymi w Krakowie i okolicy nie można grać na trawiastej murawie. Odwołano więc sobotni sparing Wisły z pierwszoligowym Okocimskim Brzesko.
Czytaj koniecznie: Zawalił się kawałek dachu na stadionie Wisły Kraków!
Natomiast już w niedzielę podopieczni Kulawika wyjadą na drugie tej zimy zgrupowanie, które odbędzie się w tureckim Belek.
Wszystko wskazuje na to, że poleci na nie także przymierzany do zespołu Białej Gwiazdy bramkarz Gerard Bieszczad. Krakowski klub osiągnął wstępne porozumienie z Lechem Poznań w sprawie transferu dwudziestoletniego zawodnika, który rozpoczął dziś treningi Wisłą, a w najbliższym czasie przejdzie badania medyczne.
Bieszczad był już w Krakowie na testach przed wylotem drużyny na zgrupowanie do Turcji. Jeśli w najbliższym czasie podpisze kontrakt, to poleci z Wisłą na drugi obóz, również do Belek.
