menu

Wiślacki problem z defensywą

30 marca 2011, 09:47 | Bartosz Karcz / Gazeta Krakowsa

W mocno okrojonym składzie przygotowują się do najbliższego meczu z Jagiellonią Białystok piłkarze Wisły Kraków. Część zawodników rozgrywało jeszcze wczoraj spotkania w barwach różnych reprezentacji, inni są kontuzjowani.

Dragan Paljić ma spore szanse zagrać z Jagiellonią
Dragan Paljić ma spore szanse zagrać z Jagiellonią
fot. PiK (Ekstraklasa.net)

W piątek informowaliśmy, że najważniejszym zadaniem, jakie stoi teraz przed sztabem medycznym "Białej Gwiazdy", jest postawienie na nogi przed meczem z "Jagą" dwóch obrońców zespołu Roberta Maaskant, Erika Cikosa i Dragana Paljicia. Problem z defensywą to w tej chwili największe zmartwienie holenderskiego szkoleniowca. Z uwagi właśnie na urazy nie trenuje aż trzech piłkarzy, a czwarty, Osman Chavez, wypełniał swoje reprezentacyjne obowiązki (zagrał 90 minut w meczu, w którym Honduras przegrał z Chinami 0:3). Zgodnie z zapowiedziami, we wtorek nadal z zespołem nie trenowali Cikos i Paljić, ale pracowali indywidualnie i ich szanse na występ w niedzielnym meczu są spore.

Erik Cikos już kilkadziesiąt minut po meczu z Polonią Bytom uspokajał, że uraz kostki, jakiego nabawił się w tym spotkaniu, na pewno nie wykluczy go z gry w spotkaniu z Jagiellonią. Wczoraj Słowak trenował indywidualnie, a po zajęciach powiedział dla klubowego serwisu internetowego: - Czuję się już dobrze. W środę zamierzam normalnie trenować z całym zespołem.

Z takim samym optymizmem do sprawy podchodzi Dragan Paljić, który z przekonaniem twierdzi, że są duże szanse, aby kontuzjowany bark przestał mu dokuczać do niedzielnej potyczki na szczycie. Warto dodać, że wczoraj z zajęć pierwszej drużyny wyłączeni byli również Serge Branco i Mateusz Kowalski. Obaj są jednak zdrowi, a jedyną przyczyną ich absencji na zajęciach, prowadzonych przez Roberta Maaskanta, był fakt, że zagrają w dzisiejszym meczu Młodej Ekstraklasy z Polonią Warszawa. Z tego też powodu we wtorek trenowali razem z zespołem Tomasza Kulawika.