menu

Wisła Puławy liczy na przełamanie w meczu z Legionovią Legionowo

12 sierpnia 2017, 11:00 | SZUPTI

Na 1/16 finału zakończyła swoją przygodę z Pucharem Polski Wisła Puławy, która we wtorek przegrała z Legią Warszawa 1:4. Kolejny mecz czeka biało-niebieskich już w sobotę.


fot. Łukasz Kaczanowski

- Wierzę, że mecz z Legią otworzył coś w głowach chłopaków - mówi Adam Buczek, trener Wisły Puławy. - Takim zaangażowaniem i determinacją, a potem grą w piłkę. Może to doprowadzić, że zaczniemy wygrywać w lidze, bo na razie wyglądało to źle - dodaje szkoleniowiec.

Czasu na rozpamiętywanie pucharowej porażki już nie ma. W sobotę o godzinie 18 Wisłę czeka kolejny bój o ligowe punkty z Legionovią Legionowo.

Po dwóch kolejkach, celująca w awans do Nice I ligi "Duma Powiśla", zajmuje ostatnie miejsce w tabeli. Podopieczni Adama Buczka są bez punktu i bez strzelonej bramki.

- Czy w sobotę nastąpi przełamanie? Wszyscy na to liczymy - wyjawia Grzegorz Nowosadzki, prezes Wisły. - Najwyższy czas na zwycięstwo. Trzeba na boisku pokazać więcej zaangażowania i zagrać przynajmniej tak, jak w drugiej połowie z Legią. Bez strachu przed przeciwnikiem. Walka musi być przez 90 minut - dodaje sternik drugoligowca.

Legionovia także jest bez „oczka”. Zespół prowadzony przez Mirosława Jabłońskiego przegrał z Olimpią w Elblągu 1:2, a następnie uległ przed własna publicznością Warcie Poznań 2:3.

- W tej lidze nie ma teoretycznie łatwych rywali. Każdy zespół chce wygrywać. Na nas drużyny bardziej się “spinają” ponieważ wiedzą, że naszym celem jest awans i chcą nam pokrzyżować szyki - kończy Nowosadzki.

Latem w ekipie z Mazowsza doszło do sporych ruchów kadrowych. Z zespołu odeszło jedenastu zawodników, a pozyskano aż piętnastu nowych piłkarzy.

Nowymi nabytkami zostali m.in. pomocnik Filip Kowalczyk (Raków Częstochowa), gruziński pomocnik Guram Lukawa, bramkarz Dominik Pusek (Polonia Warszawa), czy obrońca Tomasz Wojcinowicz (Finishparkiet Drwęca Nowe Miasto Lubawskie). Póki co, nowoprzybyli piłkarze nie wnieśli do Legionovii spodziewanej jakości, a zespołowi brakuje zgrania.

----------------------------------------------------------------------------------------------
ZOBACZ TEŻ:
#TOPSportowy24 - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/4ebf999c-7604-79b2-2b78-1951057bc5f6,4ed7f044-d023-7b18-6a67-6f483bb4e5c8,embed.html[/wideo_iframe]


Polecamy