menu

Widzew świętuje jubileusz. Bohaterowie meczów z Liverpoolem i Juventusem spotkali się na Widzewie. Zdjęcia

22 kwietnia 2023, 16:50 | Grzegorz Gałasiński, Dariusz Kuczmera

Jesteśmy 40 lat starsi, ale ciągle najlepsi - mówił Wiesław Wraga. Trener Władysław Żmuda recytował napisane przez siebie wiersze o Widzewie, a Mirosław Tłokiński ujawnił, kto zaszczepił w drużynie widzewski charakter. Tak oto rozpoczęły się obchody jubileuszu 40-lecia gry Widzewa w półfinale Pucharu Mistrzów z Juventusem Turyn.

Stoją od lewej: Jan Zalewski, Mirosław Tłokiński, Ryszard Nowicki, Roman Wójcicki, Maciej Rydz, Zdzisław Kostrzewiński, Wiesław Chodakowski, Marek Filipczak, Tomasz Stamirowski, Wiesław Wraga, Andrzej Grębosz, Władysław Żmuda, Wojciech Daroszewski, Wiesław Wróbel, Grażyna Dziegiecka, Wojciech Filipiak, Krzysztof Kamiński, Andrzej Górczyński, Bogusław Kukuć, Barbara Masłocha, Marek Madej, Marek Dziuba, Tomasz Tomczak, Marcin Tarociński.
fot. Fot. Grzegorz Gałasiński
Tomasz Stamirowski, Wiesław Wraga z małżonką
fot.
Andrzej Grębosz
fot.
Mirosław Tłokiński, Andrzej Górczyński, przedstawiciel marszałka województwa, członek Zarządu Województwa Łódzkiego, Krzysztof Kamiński
fot.
Bogusław Kukuć i Marek Dziuba
fot.

fot.
Zdzisław Kostrzewiński
fot.
Trener Władysław Żmuda
fot.
Wiesław Wraga
fot.
Roman Wójcicki
fot.
Mirosław Tłokiński (od prawej)
fot.
Marek Filipczak
fot.
Władysław Żmuda, Tadeusz Świątek, Roman Wójcicki
fot.
Andrzej Górczyński, przedstawiciel marszałka województwa, członek Zarządu Województwa Łódzkiego i wiceprezes Widzewa Michał Rydz
fot.
Red. Wiesław Wróbel i Grażyna Dziegiecka
fot.

fot.
Na dole od prawej Barbara Masłocha, Wiesław Chodakowski, Zdzisław Kostrzewiński
fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 122

- 40-lecie takich sukcesów Widzewa to niezwykła okazja do spotkania. Bardzo dawno w takim gronie tej drużyny i tych osób związanych z klubem nie mieliśmy okazji oglądać - mówił Marcin Tarociński, rzecznik prasowy Widzewa. - Na mecz z Juventusem jechałem specjalnym tramwajem z napisem: Widzew - Juventus z Pomorskiej ze swojej szkoły.

Tomasz Tomczak, szef stowarzyszenia RTS Widzew dodał: - Ja ten mecz oglądałem w radiowozie milicyjnym na al. Unii. Kolegi tata był milicjantem i zabrał nas 11-latków do radiowozu. W imieniu stowarzyszenia RTS Widzew wszystkich serdecznie witam. To małe Muzeum Widzewa, ale mnóstwo historii. Nie wiemy, jak przebiegłaby reaktywacja Widzewa, gdy nie ta historia, której bardzo ważną częścią jesteście. Wystawę, którą przygotowano w Muzeum, a która jest poświęcona tamtym wydarzeniom sprzed lat uznaję za otwartą.

Właściciel Widzewa Tomasz Stamirowski: - Dla mnie to zaszczyt was gościć. Jesteście bohaterami sezonu, który był wyjątkowy w historii Widzewa i polskiej piłki nożnej. Półfinał Pucharu Mistrzów to ukoronowanie wcześniejszych meczów pucharowych. Ta drużyna powstała z niczego, ale dzięki charakterowi osiągnęła niewyobrażalny sukces. To mnie cały czas fascynuje. Z perspektywy 40 lat widać, jak wielki to był sukces.

Andrzej Górczyński, przedstawiciel marszałka województwa, członek Zarządu Województwa Łódzkiego: - Nie ma przyszłości bez przeszłości. Jako młody chłopak kibicowałem wam. Byliście inspiracją dla młodego pokolenia, by uprawiać sport. Grałem w tenisa stołowego we Włókniarzu Łódź. Dla wielu zawodników Widzewa jesteście inspiracją, by was naśladować. Klub Widzew Łódź jest wizytówką dla województwa łódzkiego.

Władysław Żmuda przygotował na uroczystość wiersze, sam je recytował, a których fragmenty postaramy się zacytować:
Słowa papieża tego meczu nie przegracie, przecież też dobrą drużynę macie. Te słowa przypomniałem zawodnikom na 10 minut przed meczem, motywowałem ich przekonującym gadaniem i stał się cud. Największa niespodzianka tej edycji europejskich rozgrywek, mały ale ważny dla historii urywek.
Trener zebrał wielkie brawa od zebranych.
Red. Bogusław Kukuć mówił w kuluarach o tym, jak swego czasu Władysław Żmuda po wjazdowym meczu Widzewa zostawił płaszcz. Przypomniał sobie 180 km od tamtego stadionu i trzeba było wracać.

Wiesław Wraga, szef Stowarzyszenia Byłych Piłkarzy Widzewa Łódź: - 40 lat minęło, a my nadal jesteśmy najlepsi. Czekamy kiedy nasi następcy nas wyprzedzą. Mamy nadzieję, że jeszcze parę lat i będziemy oglądć Widzew w europejskich pucharach i będzie chciał dojść do tego miejsca, w którym my byliśmy.
[polecany]24741287[/polecany]

O widzewskim charakterze mówi Mirosław Tłokiński: - Nasze gole z meczów z Liverpoolem i Juventusem każdy może oglądać, ale w sercu zostają inne wspomnienia. Jak przyszedłem do Widzewa, to był tak zwany stary Widzew i to piłkarze tamtego klubu nas wychowali: Zdzisław Kostrzewiński, Wiesław Chodakowski i inni. Bez nich charakteru widzewskiego by nie było. Coraz mniej się też mówi o Ludwiku Sobolewskim, aż do zapomnienia. Są inne osoby, które zasługują na pierwszeństwo: Basia Masłocha, Grażynka Dziegiecka, które z Liverpoolem nie grały, bramek nie strzelały, ale biegały po Widzewie i załatwiały wszystkie sprawy, od mieszkania do pozwolenia na grę. Mam wiele wspomnień i jeśli Pan Bóg pozwoli to kiedyś te wspomnienia opiszę.


Polecamy