Uzupełniono skład rady nadzorczej w Motorze Lublin

Kilkanaście dni temu z funkcji przewodniczącego rady nadzorczej Motoru zrezygnował po kilku latach działalności Janusz Gilewicz, a także Mirosław Graboś, którego firma była jednym ze sponsorów lubelskiego trzecioligowca.

W radzie nadzorczej pozostały trzy osoby (Jacek Czarecki, Tomasz Jasina i Marcin Nowicki) i zgodnie z obowiązującym prawem mogłoby tak pozostać, gdyby został zmieniony statut. Do tego nie doszło, a rada nadzorcza powiększyła się o trzy osoby.
Powrócił do niej Mirosław Graboś, a także już wcześniej zasiadający w radzie nadzorczej Paweł Majka. Nową twarzą jest natomiast Robert Żyśko, z Wydziału Strategii Urzędu Miasta Lublin.

Od dłuższego czasu spekuluje się, że w ekipie żółto-biało-niebieskich nastąpi zmiana prezesa i trenera. Decyzji nadal jednak nie ma.

Nieoficjalnie mówi się, że nowym prezesem Motoru ma zostać pochodzący z Lublina Leszek Bartnicki, były komentator Orange Sport, ale w kuluarach mówi się też o byłym trenerze m.in. Stomilu Olsztyn Mirosławie Jabłońskim, czy byłym sterniku m.in. Górnika Łęczna i Wisły Płock Krzysztofie Dmoszyńskim.

Zgłaszają się także kandydaci na trenera. Już wcześniej wspominaliśmy o Marcinie Sasalu, prowadzącym wcześniej m.in. Koronę Kielce, czy Podbeskidzie Bielsko-Biała.

– Byłem na ostatnim meczu Motoru z Resovią i prowadziłem pewne rozmowy, ale od tamtej pory nikt się ze mną nie kontaktował – wyjawia Sasal. – Nie ukrywam, że mam kilka propozycji i niebawem będę musiał podjąć decyzję. Nie mogę czekać w nieskończoność.