menu

(WIDEO, ZDJĘCIA) 3 liga. Broń Radom przegrała pierwszy pojedynek z Ursusem w Warszawie

3 sierpnia 2019, 14:49 | SzS

W sobotę ruszył sezon w trzeciej lidze, w grupie I. Broń Radom w inauguracyjnej kolejce przegrała na wyjeździe z Ursusem Warszawa. W radomskiej ekipie zbyt wiele było słabych punktów.


fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
Broń przegrała z Ursusem w Warszawie
fot. Sylwester Szymczak
1 / 28

[b]TRENERZY MICHAŁ PULKOWSKI I DARIUSZ RÓŻAŃSKI PO MECZU [/b]


[b]Ursus Warszawa - Broń Radom 3:1 [/b]
Bramki: Jabłoński 24, Szerszeń 64, M. Muszyński 90+2 - Czarnota 20
Ursus: Wienczatek - Drabik, Dzięcioł, Słomka, Skowroński, Jabłoński, Kabala, Górecki, Szerszeń, Nowiński, Dziełak.
Broń: Kosiorek - Ziemak, Terentiew, Góźdź, Wicik, Sternicki, Czarnota, Więcek, Winiarski, Jedynak, Czarnecki.
Sędzia: Wojciech Hodowicz (Sochaczew).

Na pierwszy mecz w nowym sezonie trener Dariusz Różański nie mógł zabrać Przemysława Nogaja i Dawida Sali. Obaj w ostatnim czasie zmagali się z kontuzjami i jeszcze w kolejnym meczu nie będą mogli wystąpić. Lekki uraz wykluczył też z gry Tomasza Zagórskiego.

Pierwsze minuty były ostrożne i chaotyczne z obu stron. Gospodarze w 6 minucie stworzyli sobie dobrą okazję, ale piłka po strzale Jabłońskiego przeszła obok słupka. Ursus częściej był przy piłce, ale też popełniał błędy. Kolejne dwie dobre okazje stworzyła sobie Broń. W 18 minucie w dogodnej okazji, Kamil Czarnecki strzelił wprost w bramkarza. Chwilę później radomianie objęli prowadzenie. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, Patryk Czarnota przytomnie się zachował i w zamieszaniu wepchnął piłkę do siatki.
Radość Broni z prowadzenia trwała zaledwie cztery minuty. Po przechwycie piłki i kontrze, Jabłoński w sytuacji sam na sam kopnął pod nogami interweniującego bramkarza Broni.
Po stracie gola Broń grała ostrożnie, a Ursus częściej gościł na połowie radomian. W 43 minucie Ursus miał drugą dobrą okazję, ale z kilku metrów pudłował Dziełak.

Goście drogą połowę zaczęli żywiołowo, próbowali atakować, ale miejscowi nie popełniali błędów. Broń nie mogła stworzyć sobie podbramkowej sytuacji. Tymczasem w 64 minucie po akcji z prawej strony, do dośrodkowania wyskoczył Sebastian Szerszeń i po strzale głową dał drużynie prowadzenie. Piłka uderzona po koźle, kompletnie zmyliła Jakuba Kosiorka.
Broń przycisnęła, a Ursus schowany za podwójną gardą nastawił się na kontry i miał dwie dobre okazje, aby podwyższyć. W koncówce radomski zespół postawił juz wszystko na jedną kartę, zaatakował mocniej i po jednej z kontr, gospodarze zdobyli trzecią bramkę.
Broń przegrała ostatecznie po słabej drugiej połowie.
Widać było sporo słabych punktów w szeregach radomskiej drużyny. Do zamknięcia okienka transferowego przydałoby się jeszcze wzmocnić blok defensywny.

[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]



(ZDJĘCIA) Zachwycająca forma pięknej, radomskiej trenerki. Pomogła już wielu ludziom Znasz radomską piłkę nożną? Bez problemu rozwiążesz QUIZ
Radomiak Radom przed rundą wiosenną 2018/19 [ZDJĘCIA] [HIT] Radomianka, Aleksandra Buczyńska, to jedna z najpiękniejszych polskich tenisistek!
Zobacz 20 najciekawszych transferów w regionie radomskim
[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma
(ZDJĘCIA) Zachwycająca forma pięknej, radomskiej trenerki. Pomogła już wielu ludziom Znasz radomską piłkę nożną? Bez problemu rozwiążesz QUIZ
Radomiak Radom przed rundą wiosenną 2018/19 [ZDJĘCIA] [HIT] Radomianka, Aleksandra Buczyńska, to jedna z najpiękniejszych polskich tenisistek!
Zobacz 20 najciekawszych transferów w regionie radomskim
[UNIKATOWE ZDJĘCIA] Kibicowskie klimaty w regionie radomskim. Niektórych ekip już nie ma

[reklama]


Polecamy