menu

Trenerzy po meczu ROW 1964 Rybnik - Okocimski KS Brzesko (KONFERENCJA)

1 września 2015, 09:18 | Łukasz Łabędzki

W meczu 6. kolejki 2. ligi, ROW 1964 Rybnik przegrał na własnym stadionie z Okocimskim KS Brzesko 0:1 (0:0). Po tym spotkaniu trenerzy obu zespołów podzielili się swoimi przemyśleniami na temat wydarzeń, które miały miejsce na boisku!

Trenerzy po meczu ROW 1964 Rybnik - Okocimski KS Brzesko
Trenerzy po meczu ROW 1964 Rybnik - Okocimski KS Brzesko
fot. Łukasz Łabędzki

Dietmar Brehmer (ROW 1964 Rybnik): Był to mecz do pierwszego błędu. Na nasze nieszczęście my ten błąd popełniliśmy, a nawet dwa. Pierwszy to czerwona kartka, która ukształtowała przebieg gry w drugiej połowie, a później błąd przy bramce na 1:0. Staraliśmy się odzyskać kontrolę nad tym meczem, ale grając w dziesięciu na jedenastu i do tego przegrywając nie jest łatwo. Aczkolwiek kilka szans sobie stworzyliśmy. W ostatnim czasie zbyt często gratuluję trenerom rywali. Ze swojej strony mogę zapewnić, że od dzisiaj każdy w klubie będzie ciężko pracował po to żebym po meczu Puszczą tych gratulacji nie musiał przekazywać.

Tomasz Kulawik (Okocimski KS Brzesko): Bardzo cieszymy się z tych trzech punktów, ponieważ były nam one bardzo potrzebne. Wcześniej troszeczkę zawaliliśmy, bo z Legionovią prowadząc grę daliśmy sobie strzelić bramkę i przegraliśmy 0:1. W Kołobrzegu natomiast przegraliśmy charakterem. W tym spotkaniu zagraliśmy mądrze. Stworzyliśmy sobie kilka sytuacji, które nie zostały zakończone tak jak byśmy chcieli, ale tę jedną zamieniliśmy na bramkę po bardzo ładnej akcji i to jest najważniejsze. Jurij Hłuszko zdobywając gola poprawił swoją sytuację, ale jeszcze w stu procentach nie zapewnił sobie miejsca w wyjściowej jedenastce. Miał w tym spotkaniu dużo strat, których nie powinien popełnić, ale widać, że walczy cały czas o powrót do składu. Po kontuzji Wojtka Dziadzio szukam środkowego pomocnika i na razie stawiam na Tarasa Jaworskiego żeby zabezpieczyć środek pola.

źródło: ROW 1964 Rybnik


Polecamy