menu

Trenerzy po meczu MKS Kluczbork - Rozwój Katowice (KONFERENCJA)

30 marca 2015, 09:57 | Łukasz Łabędzki

W meczu 23. kolejki 2. ligi MKS Kluczbork przegrał u siebie z Rozwojem Katowice 0:2. Po tym spotkaniu trenerzy obu zespołów podzielili się swoimi przemyśleniami na temat wydarzeń, które miały miejsce na boisku.

Trenerzy po meczu MKS Kluczbork - Rozwój Katowice
Trenerzy po meczu MKS Kluczbork - Rozwój Katowice
fot. Łukasz Łabędzki

Andrzej Konwiński (MKS Kluczbork): Falujemy od zwycięstwa do porażki. Kolejny raz przegrywamy przed własną publicznością, ale w zupełnie innym stylu niż poprzednim razem. O ile przed dwoma tygodniami, z Limanovią, jego podopieczni byli zupełnie bezradni i zostali rozbici 4:0, o tyle z Rozwojem naprawdę zaprezentowali się z bardzo, bardzo przyzwoitej strony. Nie potrafili jednak zaskoczyć świetnie dysponowanego i zdyscyplinowanego rywala. Ulegliśmy po meczu, który do samego końca, do momentu strzelenia przez Rozwój drugiej bramki, mógł się rozstrzygnąć inaczej. Stworzyliśmy kilka sytuacji, by wyrównać. Zabrakło zimnej krwi, szczęścia.

W sporcie można przegrać. My przegraliśmy, ale uważam, że mimo wszystko po dużym zaangażowaniu i dużej chęci zwycięstwa. Niestety, tak się czasem układa. Tracąc gola na tym poziomie rozgrywkowym, grając z zespołem o wysokim poziomie taktycznym, ciężko wyrównać. Liczyliśmy się z tym, że druga bramka może zostać strzelona. Ta jedna sytuacja, błąd z pierwszej połowy, kosztowała nas trzy punkty.

Marek Koniarek (Rozwój Katowice): Chciałem podziękować chłopakom za dzisiejszy mecz. Za walkę, determinację. To, co sobie założyliśmy, to graliśmy. Biegali i walczyli na całym boisku. Na tyle, ile było ich stać. Wydaje mi się, że w całym meczu mieliśmy więcej sytuacji i wygraliśmy zasłużenie. Kluczbork to bardzo dobra drużyna. Na pewno będzie się liczyć do końca.

źródło: Rozwój Katowice


Polecamy