Trener Odry Opole: Jestem dumny ze swoich piłkarzy
Mimo zremisowanego przez piłkarzy Odry Opole wyjazdowego meczu ze Stalą Mielec bardzo zadowolony z postawy swojego zespołu był trener naszej drużyny.
fot. Oliwer Kubus
- Jedyne słowa, jakie cisną mi się na usta, to duma - nie krył Mariusz Rumak. - Potrafili odwrócić losy spotkania, pokazali charakter, byli w stanie docisnąć przeciwnika. Zrobili to, o czym rozmawiamy od wielu, wielu tygodni czyli „nie ma grania na remis, dążymy do zwycięstwa” - tłumaczył swój punkt widzenia. - Po straconej bramce ruszyliśmy do przodu, strzeliliśmy wyrównującego gola, a potem dalej chcieliśmy grać o triumf. Po to też wprowadziliśmy drugiego napastnika. Myślę jednak, że remis jest sprawiedliwym wynikiem - podsumowywał szkoleniowiec opolan.
Z tym ostatnim zdaniem szczególnie zgadzał się jego vis a vis w ekipie miejscowych.
- W drugiej połowie, po strzeleniu gola, niepotrzebnie napędzaliśmy przeciwnika i po tym, co działo się w końcówce, możemy powiedzieć, że to uczciwy wynik - zaznaczał Artur Skowronek. - Wszyscy nasi piłkarze - nawet ci, którzy siedzieli na ławce albo byli poza kadrą - bardzo chcieli i bardzo mocno dążyli do tego, aby ten mecz wygrać. Myślę, że pierwsza połowa dała właśnie taki obraz. Czasami piłka jest niewytłumaczalna i nie zamieniliśmy kolejnych sytuacji na bramki.