menu

Tomasz Tułacz: Wisła pokazała nam, gdzie robimy błędy

5 kwietnia 2017, 19:34 | Bartosz Karcz

Dla trenera Puszczy Niepołomice Tomasza Tułacza sparing z Wisłą Kraków był cennym sprawdzianem przed II-ligową konfrontacją z Kotwicą Kołobrzeg.


fot. Andrzej Wiśniewski

– Dwa aspekty były ważne, przede wszystkim przygotowania do meczu z Kotwicą, a po drugie - chcieliśmy dać szansę zawodnikom, którzy mniej grali do tej pory – mówi Tomasz Tułacz. – Z tego względu, że zespół wyglądał dobrze, nie było potrzeby rotowania składem. Teraz ci zawodnicy dostali szansę pokazania się i pogrania większej liczby minut.

Tułacz zwraca uwagę też na wartości szkoleniowiec sparingu z Wisłą: – Bardzo dobry przeciwnik, taki który powiesił nam wysoko poprzeczkę. Pokazał nam też, gdzie leżą nasze problemy. Gdzie robimy błędy, które musimy szybko poprawiać. To dla nas bardzo pożyteczny sparing i cieszę się, że doszło do niego.

Szkoleniowiec Puszczy przyznaje, że na tym jednym meczu współpraca Wisły z Puszczą się nie skończy. – Ja widzę same pozytywy takiej współpracy z klubem, który jest marką w Polsce i bardzo blisko nas. Z tego mogą być same korzyści – tłumaczy trener II-ligowca.

Puszcza walczy o awans do I ligi, już wspięła się nawet w tabeli na miejsce, które daje promocję, ale Tomasz Tułacz przyznaje, że w klubie nie ma mowy o nadmiernie rozgrzanych głowach.

– Mamy oczywiście pozytywne myślenie. Chcemy kontynuować swoją passę, ale zdajemy sobie sprawę, że jest jeszcze dużo meczów do końca. Twardo stąpamy po ziemi. Cel jest jasny, ale wiemy, że jest jeszcze dużo pracy i meczów. Wszystko może się zdarzyć, ale robimy wszystko, żeby być jak najlepiej przygotowanym do tych spotkań – zakończył szkoleniowiec.

Follow @sportmalopolska

Sportowy24.pl w Małopolsce


Polecamy