Szybka kontra: "Jarzębaki" popełnia każdy. Sędzia też człowiek
Logowanie
Komentarze (6)
- Piastunka16 kwietnia 2013, 11:59Dobra, można czegoś nie zauważyć. Ale czemu ten facet nie mógł przesunąć się w bok, by dalej być na linii i wszystko widzieć, tylko musiał się cofać na dwa metry?! Bał się staranowania, no to trzeba było zejść W BOK z toru wślizgu! Czy nikt im nie tłumaczył, co mają robić w takich sytuacjach i są podczas meczu na tyle roztargnieni, że sami na to nie wpadli?