@Wiślak: Mam identycznie, jeżeli chodzi o wcześniejszy komentarz.

I tak moim zdaniem Widzew rycerzem wiosny nie będzie. Nie chodzi tutaj bynajmniej o poziom sportowy, forme, trenera zawodnikow czy cokolwiek innego. Wydaje mi się, że w poprzedniej rundzie tym co dało Widzewowi 3 wygrane z rzedu, plus remis, z mistrzem polski, wicemistrzem, to luz psychiczny. Nikt niczego nie oczekiwał(no moze po za wiara w utrzymanie) Media spisywaly Widzew na straty(niejako dodatkowa motywacja). W tym sezonie kazdy, nawet zawodnicy(tymbardziej po pucharze del copa, czy jak sie to tam nazywa) zaczna myslec i tworzyc wizje "a moze jednak powalczymy o puchary", "jestesmy silni", "jestesmy faworytami". A ten ciezar polskim druzynom bardzo ciezko zniesc. Wsrod rycerzy wiosny szukalbym Ruchu Chorzow, Wisły Krakow(byc moze subiektywnie), Korony.

Mi się szybka kontra bardzo podoba, chociaż z autorem w wielu kwestiach się nie zgadzam i charakter mam zupełnie inny. Ja po prostu nie lubię takiego stylu jaki autor prezentuje, prześmiewczy, pesymistyczny, wręcz narzekający.

Kolejny bardzo dobry tekst. rzeczywiście dobrze się pana czyta, panie radaktorze :)

Powinno byc: "wyniki wybranych meczow z ubiegłego tygodnia" wygrane tez byly!