Sytuacja kadrowa Lecha przed meczem z Wisłą: wraca Ceesay, znak zapytania w ataku
Po meczu pauzy za nadmiar żółtych kartek do podstawowego składu Lecha wróci Kebba Ceesay, co rozwiąże problemy trenera Mariusza Rumaka z zestawieniem linii defensywnej. Kłopot natomiast pojawił się w ataku, bowiem pod znakiem zapytania stoi występ Bartosza Ślusarskiego.
fot. Marek Zakrzewski
fot. Alexandra Dryk
Podczas meczu z Jagiellonią Białystok 31-letni napastnik „Kolejorza” doznał kontuzji stopy, przez co musiał opuścić boisko jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy, a w jego miejsce wszedł Gergo Lovrencsics. Okazało się, że Ślusarski ma mocno zbitą piętę, co jest dość bolesnym urazem i uniemożliwia zawodnikowi treningi z resztą zespołu. Bartosz nie wziął udział w środowych zajęciach, natomiast w czwartek lechici mieli wolne ze względu na dzień Wszystkich Świętych. Do Krakowa wylecą dopiero w dniu meczu, w piątek, i wtedy okaże się, czy napastnik zagra w meczu z Wisłą.
Jeśli nie, to trener Rumak ma problem, bowiem do tej pory Bartosz grał we wszystkich meczach ligowych w podstawowym składzie. Szkoleniowiec Lecha będzie musiał zmienić nieco koncepcję i postawić na innego zawodnika. Raczej nie będzie to Vojo Ubiparip, bowiem Rumak nie widzi dla Serba miejsca na szpicy, jego zdaniem lepiej radzi sobie w ataku. Faworytem jest więc 20-letni Bartosz Bereszyński, który dotychczas zagrał w sześciu meczach ligowych, tylko raz wychodząc na boisko w podstawowym składzie. W odwodzie jest jeszcze rok młodszy Patryk Wolski, który wpisał się na listę strzelców w meczu z Piastem Gliwice, ale póki co Rumak dość niechętnie stawia na tego zawodnika.
Po powrocie Ceesaya rozwiążą się natomiast wszelkie problemy z defensywą Lecha. W meczu z Jagiellonią na prawej obronie zastępował go Hubert Wołąkiewicz, a gdy ten doznał kontuzji, debiut w Ekstraklasie zaliczył młody Tomasz Kędziora. Teraz Gambijczyk ze szwedzkim paszportem zagra już na swojej pozycji, a na środek wróci Wołąkiewicz, który uporał się już z urazem stawu skokowego. W związku z tym na ławkę rezerwowych wróci zapewne Marcin Kamiński.
Do gry jest również gotowy Łukasz Trałka, który podobnie jak Wołąkiewicz doznał urazu w ostatnim spotkaniu ligowym Ina początku tygodnia również nie brał udziału w treningach.
KTO POWINIEN ZASTĄPIĆ ŚLUSARSKIEGO W ATAKU LECHA? GŁOSUJ NA FACEBOOKU NA LECH POZNAŃ EKSTRAKLASA.NET!
LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net