Start Otwock - ŁKS Łódź LIVE! Łodzianie przez siatkarzy dzień wcześniej jadą na wyjazd
Podopieczni Wojciecha Robaszka mieli najkrótszą przerwę między czwartą a piątą kolejką rozgrywek trzeciej ligi. W związku z otwarciem siatkarskich mistrzostw świata nie w sobotę, ale już w piątkowy wieczór zmierzą się na drugim w tym sezonie wyjeździe ze Startem Otwock. Zapraszamy na relację LIVE z tego spotkania w Ekstraklasa.net!
fot. Jareczek
Wyjazdowy pojedynek łodzian wstępnie zaplanowany był na sobotnie przedpołudnie. Ostatecznie jednak Łódzki Klub Sportowy zainauguruje spotkania piątej kolejki rozgrywek już w piątek, ze względu na wniosek mazowieckiej policji, która poprosiła o jego przełożenie. Oddelegowana do zabezpieczenia otwarcia mistrzostw świata w siatkówce nie byłaby w stanie zapewnić bezpieczeństwa także podczas imprezy piłkarskiej. Poradzi sobie z tym jednak w przypadku meczu Pilicy Białobrzegi, który odbędzie się w terminie.
Krótsza przerwa między spotkaniami oznacza także mniej czasu na przygotowania, a Wojciech Robaszek ma nad czym pracować ze swoimi podopiecznymi. Zespół nadal nie prezentuje się tak, jak tego oczekują sztab szkoleniowy i kibice, którzy coraz częściej wyrażają obawę, czy drużyna ma w ogóle szanse na miejsce w barażach i ostateczny awans do drugiej ligi. W dotychczasowych czterech spotkaniach błędy pozbawiły ją już kilku punktów. Pierwsze łodzianie stracili pechowo w meczu z GKP Targówek, pozwalając rywalowi wyrównać na sześć minut przed końcem regulaminowego czasu gry i zabrać jeden do Warszawy. Kolejne trzy zostały w Wieluniu, gdzie pomimo prowadzenia i przewagi jednego zawodnika, po bardzo podobnych akcjach gospodarze w krótkim czasie zdobyli dwie bramki i po kończącym pojedynek gwizdku świętowali zwycięstwo, choć wszyscy przypisywali je już gościom. Zamiast kompletu na konto biało-czerwono-białych tylko jeden trafił także po starciu z tak naprawdę rezerwami rezerw Legii Warszawa. Pomyłki, zwłaszcza bramkarza, kosztowały podopiecznych Wojciecha Robaszka dwa gole i ostatecznie pozwoliły drugiemu zespołowi Mistrza Polski na zasilenie punktem ich konta.
Łodzianie mają więc (można powiedzieć, że kolejną) okazję, by zrehabilitować się za dotychczasowe potknięcia, chociaż także i tym razem na pewno łatwo nie będzie. Otwocczanie po czterech kolejkach rozgrywek plasują się na siódmym miejscu, czyli trzy pozycje nad drużyną z Miasta Włókniarzy, mając za sobą po dwie porażki i zwycięstwa. Jak zapewnia jednak Aleksander Ślęzak, biało-czerwono-biali zrobią wszystko, by z Otwocka wrócić zwycięsko. - Przeanalizowaliśmy błędy, które przydarzyły nam się we wcześniejszych spotkaniach i myślę, że jesteśmy mądrzejsi. Jedziemy po trzy punkty, ale i pokazać charakter, walkę i zaangażowanie, jak na drużynę przystało - przyznaje pomocnik Łódzkiego Klubu Sportowego, który po pauzie za żółte kartki wraca do dyspozycji trenera.
Wojciech Robaszek nadal jednak nie będzie mógł skorzystać z usług wszystkich zawodników. Poza wykluczonymi na dłuższy czas z gry Adrianem Kasztelanem i Tomaszem Kowalskim, na murawę przeciwko najbliższym rywalom nie wybiegnie Kamil Cupriak. Napastnik zszedł z boiska w drugiej połowie pojedynku z rezerwami Legii Warszawa i jak się okazało, znów daje mu się we znaki uraz pleców. Łodzianie będą więc musieli znowu dokonać zmian w składzie. Czy tym razem sobie poradzą, przekonamy się w piątkowe popołudnie. Wyjazdowe spotkanie ze Startem Otwock rozpocznie się o godzinie 17:00.
Przeczytaj także zapowiedź całej piątej kolejki rozgrywek trzeciej ligi łódzko-mazowieckiej!