menu

We wtorek 83. derby Rzeszowa. Stal gości Resovię

14 sierpnia 2017, 20:35 | Tomasz Ryzner

Już w 2. kolejce 3 ligi rozegrane zostaną derby Rzeszowa. Jeśli dodać mecze Pucharu Polski, Stal Rzeszów skrzyżuje rękawice z Resovią już po raz 83. Spotkanie na Stadionie Miejskim rozpocznie się o godzinie 17.

Resovia ma lepsze wspomnienia z derbów w poprzednim sezonie. Zdobyła w nich 4 punkty.
Resovia ma lepsze wspomnienia z derbów w poprzednim sezonie. Zdobyła w nich 4 punkty.
fot. Krzysztof Kapica

Szymon Grabowski w sobotę debiutował w roli pierwszego trenera, a jutro po raz pierwszy poprowadzi Resovię w derbach Rzeszowa. Atmosferę takiego meczu zna doskonale, bo uczestniczył w nim jako piłkarz.

- Grałem kilka lat temu w derbach, gdy Resovię prowadził trener Tomasz Tułacz. Po bardzo dobrym meczu wygraliśmy wtedy na Hetmańskiej cztery do jednego - wspomina szkoleniowiec resoviaków.

Drużyna z Wyspiańskiego na inaugurację błysnęła skutecznością, pokonała u siebie Podlasie Białą Podlaskę 4:0, a na derby będzie mogła wystawić jeszcze mocniejszy skład. Wszystko dzięki transferowi "last minute", dzięki któremu do Resovii został wypożyczony Przemysław Pyrdek. Ten ofensywny piłkarz wraca do zespołu "pasiaków" po półtora roku. Spędził ten czas w Cracovii, w której zaliczył debiut w ekstraklasie.

- Przemek jest w dobrej dyspozycji i mogę go brać pod uwagę przy ustalaniu składu na mecz - mówi Grabowski. Do gry będzie także już gotowy Mirosław Kmiotek. Urazy leczą Michał Ogrodnik, Kamil Antonik i Jan Pelc.

Szkoleniowiec Resovii w piątek był w Jaśkowicach i oglądał mecz Stali z Wiślanami, którzy rzeszowianie wygrali 2:1.

- Potwierdziło się, że Stal ma sporo atutów w ofensywie, potrafi stwarzać okazje bramkowe, ale beniaminek pokazał, że gola też można jej strzelić. Mamy pewne pomysły, plany, jak zaskoczyć przeciwnika i wygrać ten prestiżowy mecz - mówi coach Resovii. - Stal ma jeszcze ten atut, że grała dzień wcześniej od nas, ale wierzę, że nam sił też nie braknie. napisał:


Bohdan Bławacki, trener Stali, nie dał piłkarzom wolnego dnia po udanej inauguracji. - Trenujemy codziennie i szykujemy jak najlepszą formę. Resovia pokazała skuteczność w pierwszym meczu. Szanujemy przeciwnika, ale w tej lidze nie boimy się żadnej drużyny. Nieważne czy jest to Resovia, Motor Lublin czy jakaś inna - zapewnia ukraińskie coach "biało-niebieskich.

Co ciekawe, Bławacki co nieco wie o wspomnianym Pyrdku.

- Kiedy trenowałem Wisłę Puławy, Przemek był z nami dwa tygodnie na obozie. Niewiele wtedy brakowało, a wylądowałby u nas - wspomina coach stalowców, który w porównaniu do meczu z w Jaśkowicach nie wyklucza zmian w wyjściowej jedenastce. - Niektórych zawodników dopadły mikrourazy, ale każdy przekonuje, że na derby wyszedłby nawet ze złamaną nogą. napisał:

W meczu z Wiślanami karnego nie wykorzystał Wojciech Reiman (strzał skutecznie dobił Piotr Prędota), który i tak został bohaterem meczu, bo w doliczonym czasie przyłożył z wolnego za trzy punkty.

- Nie wiem w tej chwili, kto będzie strzelał kolejnego karnego. Może to być Zięba, Kursa. Ktoś się znajdzie. Najpierw niech ten karny będzie - dodał Bławacki.

Mecz rozpocznie się o godzinie 17. Bilety kosztują 20 złotych. W poprzednim sezonie Stal zremisowała u siebie z "pasiakami" 2:2, a na Wyspiańskiego przegrała 1:2.


Polecamy