menu

Pierwszy komplet punktów Stali Rzeszów w 4 lidze. Rzeszowianie ograli Stal Łańcut

25 sierpnia 2022, 13:01 | Daniel Sałek

Pierwsze zwycięstwo zaliczyli podopieczni Sławomira Szeligi, którzy w przekonujący sposobów pokonali grającą „w kratkę” Stal Łancut.


fot.

Od samego początku to zawodnicy z Rzeszowa mocno napierali na bramkę Szpindora. Dobre okazje zmarnowali Opolski, Hałucha oraz Buda. Pierwsza bramka dla w spotkaniu padła w 29 minucie, kiedy to Paczocha w polu karnym nadepnął na stopę Hałuchy, a rozjemca wskazał na wapno. Jedanastkę wykorzystał Guades. Zawodnicy Sławomira Raimana nie postanawiali nad tym przestawać i w 36 minucie bez obstawy obrońców Stali Łańcut znalazł się Jakub Lorek, który otrzymał piłkę z lewej strony boiska i z spokojem opanował piłkę, po czym spokojnym strzałem umieścił piłkę, obok młodzieżowca Stali Łańcut.

Miejscowi próbowali zagrozić po stałych fragmentach gry, najbliżej pokonania Wierzchowskiego, był Kania. W drugiej części spotkania nadal była widoczna przewaga przyjezdnych, chociaż tempo spotkania spadło. W 66 minucie wynik po błędzie w środkowej części boiska wykorzystał pochodzący z Meksyku Manolo, który w sytuacji sam na sam minął bramkarza miejscowych i umieścił piłkę w siatce. „ W spotkaniu zabrakło nam utrzymania się przy piłce po naszym odbiorze i nadzwyczajnie „poszanowania” jej. Zawodnicy z Rzeszowa dobrze grali wysokim pressingiem i szybko odbierali nam piłkę, przez co musieliśmy mocno się nabiegać za jej odbiorem. Stal Rzeszów zasłużenie wygrała ten mecz. Na szczęście możemy już w sobotę się zrehabilitować w spotkaniu z Sędziszowem Małopolski.” – mówił po meczu Eliasz Płocica zawodnik Stali Łańcut.

- Całe spotkanie było pod nasze dyktando, spełniliśmy wszystkie założenie, które nam trener nakreślił przed meczem. W pierwszej połowie już tak naprawdę powinniśmy zamknąć ten mecz, mając tak dużo sytuacji. Będziemy musieli popracować nad skutecznością. Cieszymy się z pierwszego zwycięstwa i już myślimy o sobotnim spotkaniu - mówił Piotr Buda z Stali Rzeszów. napisał:

Stal Łańcut – Stal II Rzeszów 0:3 (0:2)


Bramki: Guades 29 – karny, Lorek 36, Manolo 66.

Stal: Szpindor – Paczocha, Kmuk, Kocój, Cwynar – Skała, Mach – Wójcik,Buć, Płocica – Kania. Trener Krzysztof Korab.

Stal II: Wierzchowski – Mił.Kaczor, Pawłowski, Guedes - Evertz, Opolski , Souto, Buda, Lorek, Manalo, Hałucha. Trener Wojciech.

Sędziował Sobuś (Rzeszów). Widzów 400.