menu

Jest nowy trener Stali Rzeszów? Janusz Niedźwiedź podpisał umowę na 4 lata. Cel na najbliższy sezon - awans do drugiej ligi

19 czerwca 2018, 12:04 | Tomasz Ryzner

Janusz Niedźwiedź, ostatnio trener Podhala Nowy Targ, został nowym szkoleniowcem piłkarzy Stali Rzeszów. Po raz pierwszy ze swoimi podopiecznymi spotka się 29 czerwca. To wtedy zespół z Hetmańskiej wznowi przygotowania do nowego sezonu.

Janusz Niedźwiedź 29 czerwca rozpocznie pracę na Hetmańskiej
Janusz Niedźwiedź 29 czerwca rozpocznie pracę na Hetmańskiej
fot. stalrzeszow.pl

- To bardzo przemyślany wybór - zapewnia w wypowiedzi na stronie Stali – uzasadnia wybór Rafał Kalisz, prezes klubu. - Janusz Niedźwiedź jest przedstawicielem nowej fali szkoleniowców, która z coraz większym powodzeniem radzi sobie w krajowym futbolu. Rozmawiałem z kilkunastoma trenerami. Nasz nowy nabytek przedstawił taką wizję rozwoju klubu, budowy zespołu seniorów oraz całej akademii, że byłem naprawdę pod wielkim wrażeniem.

- Bardziej uznani szkoleniowcy, z którymi się spotkałem, nie byli w stanie zaproponować nawet części rozwiązań, które podpowiedział Janusz Niedźwiedź - kontynuuje szef Stali. - Spodobała nam się też determinacja, jaką szkoleniowiec wykazał się, by trafić do Stali. Wiemy, że miał propozycje z innych klubów, ale był zdecydowany by postawić na nasz projekt. Szybko doszliśmy do porozumienia i wierzę, że wybraliśmy właściwego człowieka.

Jak podkreśla prezes Kalisz nowy trener przekonał go do siebie nie tylko posiadaną wiedzą, ale także swoją osobowością.

- To bardzo pozytywna i ambitna postać. Liczę, że swoim entuzjazmem zarazi naszą drużynę, którą będzie miał okazję budować od podstaw. Uważam, że właśnie takiej pozytywnej energii brakowało w zespole w ostatniej rundzie. – dodał Kalisz.

Niedźwiedź związał się z Stalą 4-letnim kontraktem.

– Umowa jest dość długa, jak na krajowe standardy, ale projekt, który realizujemy w Stali jest również niepowtarzalny. Nie zamierzamy iść drogą na skróty. Budujemy klub, który w perspektywie kilku lat zaistnieje w krajowej elicie. Wierzę mocno, że duży w tym udział będzie miał nowy trener – zakończył prezes Stali.


Polecamy