4 liga podkarpacka. Derby powiatu na remis - Igloopol Dębica podzielił się punktami z Legionem Pilzno [ZDJĘCIA]
Nie było zwycięzcy w derbowym pojedynku Igloopolu Dębica z Legionem Pilzno.
W pierwszej połowie lepsze wrażenie sprawiali goście. Już w drugiej minucie błąd popełnił Marcos, który kopnął piłkę wprost pod nogi Bartosza Czyjta. Ten uderzył z dystansu, piłka odbiła się po drodze od Łukasza Siedleckiego i omal nie zaskoczyła Adama Maciąga. Gospodarzy uratowała jednak poprzeczka. Później przyjezdni jeszcze kilka razy groźnie uderzali, ale piłka mijała cel. Igloopol dał o sobie znać dopiero tuż przed przerwą, kiedy pięknym „rogalem” Krystiana Manieckiego próbował pokonać Mateusz Peda, jednak trafił w słupek.
Po przerwie groźniejsi byli miejscowi. W 64 min. Manieckiego do wysiłku zmusił Filip Leśniak. Po chwili bramkarz Legionu popisał jeszcze ładniejszą interwencją po strzale Wojciecha Kosa. Kilka kolejnych strzałów biało-niebieskich nie przyniosło efektów, wykorzystali dopiero szansę z rzutu karnego. W końcówce dośrodkowanie Czyjta z prawej strony wykorzystał Oskar Mazur, co sprawiło, że derby powiatu zakończyły się sprawiedliwym remisem.
Igloopol Dębica – Legion Pilzno 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Duilio 76, 1:1 Mazur 88.
Igloopol: Maciąg – Marcos, Siedlecki (46 M. Adamski), Pawłowski, Duilio ż – Cyganowski, Stefanik, Peda ż, Leśniak, Łoch (46 Buda) – Kos (68 Kurek). Trener Kamil Machnik.
Legion: Maniecki – Buras (65 Misztal), Tubek, Mazur ż, Nytko – Chmura, Pęcak ż, B. Czyjt, Manzo ż, Kędzior – Barycza. Trener Łukasz Bartkowski.
Sędziował Warzocha (Rzeszów). Widzów 100.