menu

Piłkarze Stali Brzeg wiosną będą się bić o awans do 2 ligi

22 listopada 2017, 15:27 | Marcin Sagan

Zespół Stali ma za sobą udaną rundę jesienną.

Dwaj doświadczeni środkowi pomocnicy Stali: Kamil Zalewski (z lewej) i Marcin Nowacki mają duży wpływ na jej grę.
Dwaj doświadczeni środkowi pomocnicy Stali: Kamil Zalewski (z lewej) i Marcin Nowacki mają duży wpływ na jej grę.
fot. Oliwer Kubus

Poprzedni sezon brzeżanie zakończyli na 6. miejscu, ale zaledwie ze stratą dwóch punktów do podium. Latem odeszło z drużyny kilku jej podstawowych zawodników, mających duży wpływ na grę: Paweł Boczarski, Krzysztof Gancar­czyk i Łukasz Żegleń. Można było mieć obawy o los zespołu w rundzie jesiennej.

- Jak pokazały wyniki, niepotrzebnie - mówi środkowy pomocnik Stali Marcin Nowa­cki, który jest najbardziej doświadczonym zawodnikiem zespołu i jednocześnie drugim trenerem. - Odeszło od nas kilku dobrych piłkarzy, ale ci, którzy przyszli godnie ich zastąpili. To była na pewno dobra runda dla nas, dla trenera i ogólnie dla całego klubu.

Warto tu też wspomnieć o pracy trenera Krystiana Pikausa. Pod jego wodzą zespół gra atrakcyjny futbol. Zrobił też postęp, co pokazują też suche wyliczenia. Poprzedniej jesieni drużyna pod wodzą trenera Sebastiana Sobczaka jako beniaminek zdobyła w 17 meczach 29 punktów. Wiosną już pod okiem Pikausa, po serii remisów wywalczyła 26. Teraz po 17 spotkaniach rundy jesiennej brzeżanie mają na koncie 33 „oczka”, długo zajmowali pozycję lidera, a do prowadzącej Skry Częstochowa tracą tylko trzy punkty. Do końca rozgrywek jeszcze daleko, ale skoro Stal jest cały czas w ścisłej czołówce, to należy się z nią liczyć, jeśli chodzi o walkę o awans do 2 ligi.

- Na pewno jako drużyna bardzo chcielibyśmy grać o ten awans - mówi Nowacki. - Wiadomo, że im bliżej będzie końca sezonu, tym więcej będzie wiadomo. Bedziemy chcieli się jednak bić o awans.

Czy Brzeg i klub stać na niego?

- To już jest zmartwienie działaczy - zaznacza Nowacki. - Naszym zadaniem jest jak najlepiej grać i prezentować się na boisku. Pod względem sportowym trochę nam na pewno brakuje do 2 ligi, ale w poprzednim sezonie Odra Opole i teraz GKS Jastrzębie jako beniamin­kowie grały bardzo dobrze. My w tym sezonie prezentujemy się dość równo. Nie uniknęliśmy wpadek, zwłaszcza na wyjazdach, ale na półmetku rozgrywek możemy być zadowoleni z naszej postawy i dorobku punktowego. Od strony organizacyjnej i finansowej pewnie jest coś do zrobienia, bo jednak między 3 i 2 ligą jest przeskok. Zwłaszcza jeśli chodzi o wyjazdy, ale wydaje mi się, że w Brzegu można byłoby się pokusić o 2 ligę.

Na pewno wiosna dla kibiców Stali powinna być ciekawa. Trudnością będzie to, że z innymi czołowymi zespołami (Skra, Ślęza Wrocław i Gwarek Tarnowskie Góry), brzeżanie zagrają na wyjazdach. Z wszystkimi tymi ekipami potrafili jednak wygrać w pierwszej rundzie. Gdyby udało się jeszcze wzmocnić zespół dwoma-trzema zawodnikami, który wnieśliby jakość do gry, to runda rewanżowa może być bardzo radosna.

Zobacz też: Niezbędnik każdego kibica. Kalendarz Pucharu Świata w skokach narciarskich w sezonie 2017/18

[xlink]5d1290c0-4c22-784d-8c73-e49a726eb225,2722f163-9dd9-6648-a3dd-a6f0fa49f006[/xlink]

Źródło: Press Focus/x-news


Polecamy