3 liga piłkarska. Górnik II Zabrze - Stal Brzeg 1-3

Tym samym brzeżanie przełamali się po serii dwóch porażek (1-2 z Ruchem Zdzieszowice i 1-3 ze Ślęzą Wrocław). Potyczka w Zabrzu od początku układała się po ich myśli.

Szybko narzucili swoje warunki gry, choć przez długi czas nie potrafili udokumentować przewagi zdobytym golem. Udało im się jednak tego dokonać jeszcze przed przerwą, dokładnie w 40. minucie.

Pięknym uderzeniem z woleja zza pola karnego popisał się wtedy Michał Kuriata. Na 20. metrze dopadł on do piłki wybitej przez jednego z graczy Górnika po rzucie rożnym i precyzyjnym strzałem w długi róg nie dał żadnych szans na obronę bramkarzowi rywala.

W drugiej odsłonie piłkarze Stali nie uniknęli natomiast chwili słabości i dali się zaskoczyć. Przy kornerze wykonywanym w 65. minucie nie upilnowali we własnym polu karnym Kamila Surowca i spotkanie zaczęło się niejako od początku.

Zawodnicy brzeskiego zespołu raz jeszcze pokazali jednak charakter i po zdobyciu drugiego gola nie dali sobie już wydrzeć zwycięstwa. Jego autorem był Damian Celuch, który popisał się celną główką po precyzyjnej wrzutce Igora Nahornyja.

I choć niedługo później Ukrainiec pokazał się ze znacznie gorszej strony, otrzymując drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę, jego koledzy zdołali raz jeszcze udokumentować swoją wyższość. W 90. minucie wynik meczu ustalił strzałem z rzutu karnego Celuch, zdobywając tym samym swoją drugą bramkę.

Co godne odnotowania, nie wszyscy zawodnicy utrzymali nerwy na wodzy. Obok Nahornyja, boisko za czerwoną kartkę opuścili bowiem także dwaj gracze Górnika.

Górnik II Zabrze - Stal Brzeg 1-3 (0-1)
Bramki: 0-1 Kuriata - 40.,1-1 Surowiec - 65., 1-2 Celuch - 83., 1-3 Celuch - 90. (karny)
Stal: Stitou - Nahornyjlll (85. min), Pożarycki, Maj (28. Sosna), Kolanko - Kuriata (70. Stępień), Danielik (80. Horański), Nowacki, Celuch, Gajda (60. Kulczycki) - Cieślik. Trener Grzegorz Podstawek.
Żółte kartki: Nahornyj.
Czerwona kartka: Nahornyj (dwie żółt) - 85. min