menu

Spóźniona inauguracja wiosny w Lublinie. Motor tylko zremisował z Wigrami (ZDJĘCIA)

15 kwietnia 2013, 15:16 | Marcin Puka/Kurier Lubelski

Nie udała się piłkarzom Motoru Lublin inauguracja rundy wiosennej przed własną publicznością. W sobotę podopieczni Piotra Świerczewskiego zremisowali z Wigrami Suwałki 1:1 (0:1).

Motor Lublin - Wigry Suwałki
fot. Wojtek Szubartowski/Kurier Lubelski
Motor Lublin - Wigry Suwałki
fot. Wojtek Szubartowski/Kurier Lubelski
Motor Lublin - Wigry Suwałki
fot. Wojtek Szubartowski/Kurier Lubelski
Motor Lublin - Wigry Suwałki
fot. Wojtek Szubartowski/Kurier Lubelski
1 / 4

Zobacz więcej zdjęć w serwisie KurierLubelski.pl!

Lublinianie po porażce w pierwszym wiosennym meczu z Olimpią Elbląg 0:1 chcieli zrehabilitować się przed własną publicznością. Tyle tylko, że Motor musiał sobie radzić bez kilku podstawowych zawodników. Kontuzje sprawiły, że na boisku zabrakło m.in. Bartosza Romańczuka czy Grzegorza Bronowickiego. Goście po trzech pierwszych wiosennych wygranych, w ostatniej kolejce przegrali u siebie z Unią Tarnów 0:2 i w Lublinie chcieli odrobić stracone punkty.

Sobotnie spotkanie znakomicie ułożyło się dla gości. Tomasz Ptak, bramkarz Motoru zaraz na początki meczu sfaulował w polu karnym Tomasza Tuttasa, a sam poszkodowany pewnie wykorzystał jedenastkę. Gospodarze po stracie bramki rzucili się do ataków, ale strzał Dawida Ptaszyńskiego padł łupem Kamila Salika.

Motor za sprawą Damiana Kądziora wyrównał w 10 minucie, ale sędzia nie uznał bramki, ponieważ wcześniej dopatrzył się przewinienia Michała Ciarkowskiego.

Wigry próbowały podwyższyć prowadzenie, ale dobrze w lubelskiej bramce spisywał się Ptak, broniąc m.in. uderzenie Mariusza Baranowskiego. W odpowiedzi niecelnie główkował Ivan Jovanović. Do przerwy wynik nie uległ zmianie.

Druga połowa to ataki nie mających nic do stracenia żółto-biało-niebieskich. Najpierw niecelnie uderzał Jovanović, ale za chwilę napastnik Motoru po podaniu od Ciarkowskiego płaskim strzałem tuż przy słupku doprowadził do wyrównania. Lublinianie cały czas atakowali, ale nie potrafili ponownie pokonać Salika. Najlepszą okazję zmarnował w 86 min Kądzior, który z 8 metrów strzelił prosto w bramkarza Wigier.

Motor Lublin - Wigry Suwałki 1:1 (0:1)

Bramki: Jovanović 51 - Tuttas 2 z rzutu karnego

Motor: Ptak - Falisiewicz, Karwan, Ptaszyński - Kayizzi, Kądzior, Ciarkowski (72 Kostrubała), Kursa, Klepczarek - Jovanović (64 Szpak), Migalewski. Trener: Piotr Świerczewski

Wigry: Salik - Grudziński, Wenger, Lauryn, WIdejko, Sołowiej, Atanacković, Baranowski (54 Pomian), Tuttas, Tarnowski, Luksys (72 Gondek). Trener: Donatas Vencevicius

Żółta kartka: Migalewski

Sędziował: Leszek Gawron z Mielca

Kurier Lubelski

Polub nas na Facebooku! Już prawie 40 tysięcy fanów dyskutuje z nami na naszym fan-page'u. Tam dzieje się jeszcze więcej!