Liga Narodów. Zbigniew Boniek o meczu z Włochami: W krytyce naszej reprezentacji podążamy często od ściany do ściany. To tylko jeden mecz
Zbigniew Boniek skomentował porażkę reprezentacji Polski z Włochami (0:2) w Lidze Narodów. Prezes PZPN nie chce krytykować Jerzego Brzęczka, a odpowiedzialnością za wynik i styl gry Biało-czerwonych obarcza piłkarzy. Nie wyklucza jednak podjęcia drastycznych decyzji.
fot. Bartek Syta
Dodał, że podziela krytyczne opinie na temat gry reprezentacji Polski, która pozwoliła się zdominować rywalowi i miała w dodatku olbrzymie problemy ze skonstruowaniem jakiejkolwiek składnego akcji. Prezes PZPN pisał o tym zaraz po meczu na Twitterze.
[polecane]20957302[/polecane]
Boniek zaznaczył jednak, że media i kibice w Polsce mają skłonność do dramatyzowania, a "to był tylko jeden mecz". - W krytyce naszej reprezentacji podążamy często od ściany do ściany. Proszę ode mnie nie wymagać, abym ja również wtapiał się w ten trend - powiedział.
- Proszę się nie obawiać, jeśli zajdzie konieczność podjęcia drastycznych decyzji, to ja się ich nie będę obawiał. Na razie jednak trzeba walczyć, a nie płakać - przyznał, pytany o krytyczne opinie na temat Brzęczka i pojawiające się coraz częściej sugestie, żeby zmienić selekcjonera jeszcze przed startem przyszłorocznych eliminacji mistrzostw świata i Euro 2020.
