menu

Sobota po meczu z Flotą: Nikt nie został skrzywdzony

28 lutego 2013, 14:38 | Gracjan Bućkun

Skrzydłowy WKS-u Waldemar Sobota prezentuje na początku sezonu bardzo dobrą dyspozycję, zarówno fizyczną jak i strzelecką. W pierwszych dwóch wiosennych spotkaniach zdobył dwie bramki.

Waldemar Sobota dobrze rozpoczął rundę wiosenną
Waldemar Sobota dobrze rozpoczął rundę wiosenną
fot. T-Mobile Ekstraklasa/x-news

Wasiluk po meczu z Flotą: Wynik dla nas jest korzystny

Forma przyszła bardzo szybko.
Cieszę się, że w pierwszych dwóch spotkaniach udało mi się strzelić dwie bramki. Jednak najważniejsze jest dobro drużyny i zwycięstwo.

Spodziewaliście się trudnego spotkania, czy sami to sobie zafundowaliście?
Szybko dostaliśmy cios w postaci czerwonej kartki i straciliśmy bramkę, a więc łatwo nie było. Nasza taktyka musiała się zmienić od pierwszych sekund, lecz my pokazaliśmy charakter, a to musi napawać optymizmem na przyszłość.

Co sądzisz o sędziowaniu, które szczególnie przez gości nie było zbyt chwalone. Przede wszystkim mieli na myśli przedłużanie spotkania.
Nie chcę się wypowiadać o decyzjach arbitra, jestem piłkarzem i na boisku interesuje mnie gra w piłkę. Na pewno były sytuacje, w których nawet ja miałem pretensje do sędziego i niejednokrotnie mu to pokazałem, co nie jest w moim stylu. Uważam również, że ani my, ani Flota nie zostaliśmy jakoś specjalnie pokrzywdzeni. Dostaliśmy czerwoną kartkę, a z tego co mi wiadomo, druga bramka gości padła po zagraniu ręką, więc nie możemy obwiniać się nawzajem.

Z Wrocławia - Gracjan Bućkun / Ekstraklasa.net

Twitter