Socha: Tlenu nam nie brakowało

Socha nie zgadza się z opiniami twierdzącymi, iż Śląsk po fatalnym początku sezonu, zwycięstwa z Koroną potrzebował niczym tlenu. - Jeżeli spojrzeć na cały przebieg sezonu, który się rozpoczął, wiadomo, iż nie jest on bardzo dobry, ale wydaje mi się, że ten mecz z Hannoverem nie był taki zły i graliśmy z zespołem z wysokiej półki, bo był to klasowy zespół i aż tak tego tlenu nie potrzebowaliśmy.

Obrońca Śląska, w odróżnieniu od swoich kolegów jest zdania, iż w drugiej połowie warto było strzelić kolejne bramki, które pozwoliłyby dobić Koronę. - Zespół grający w dziewiątkę zawsze się broni, nie chce stracić bramki. My staraliśmy się utrzymywać przy piłce, aby nie sprokurować jakiegoś stałego fragmentu gry. Grając w dziewiątkę, jeden stały fragment może przywrócić nadzieje, więc dobrze, że w obronie zachowaliśmy zero. Chcieliśmy, podobnie jak kibice, aby padły kolejne bramki, zwłaszcza, że mieliśmy swoje sytuacje. Szkoda, że nie wpadło więcej bamek, bo na koniec rozgrywek liczą się wszystkie trafienia.

Socha przekonywał także, iż piłkarze Śląska starają się nie przejmować spekulacjami mediów, które piszą o zwolnieniu Oresta Lenczyka. - Do nas to nie dociera, bo tak to już jest, że media co jakiś czas spekulują o zmianie trenera czy odejściu zawodnika. Myślę, że takie zawirowania w nas nie trafiają. Sam temat do nas dociera, bo przecież czytamy gazety, ale w sposób znaczący to na nas nie wpływa.

Zawodnik na sam już koniec powiedział, że nic nie wie o ewentualnym spotkaniu właścicieli klubu z trenerem oraz piłkarzamy. - Nie mam takich informacji - uciął krótko.

Z Wrocławia - Michał Mormul / Ekstraklasa.net