menu

Śląsk Wrocław dogada się z Piotrem Celebanem. Obrońca WKS-u jest skłonny renegocjować warunki kontraktu

27 stycznia 2020, 13:49 | Piotr Janas

Śląsk Wrocław dogada się w sprawie przedłużenia kontraktu ze swoim byłym kapitanem. Piotr Celeban, bo o nim mowa, jest skłonny renegocjować warunki kontraktu, który podpisał w marcu 2017 roku. Na jego mocy "Celik" jest jednym z najlepiej opłacanych piłkarzy w drużynie, mimo że w ostatnich miesiącach gra niewiele.

Piotr Celeban przedłuży kontrakt ze Śląskiem Wrocław? Wszystko na to wskazuje
Piotr Celeban przedłuży kontrakt ze Śląskiem Wrocław? Wszystko na to wskazuje
fot. FOT. Tomasz Hołod

Piotr Celeban i Śląsk Wrocław chcą się dogadać. Kontrakt zostanie przedłużony

Piotr Celeban w ostatnich miesiącach nie był najważniejszą postacią w drużynie Śląska Wrocław. Mimo to zawodnik, który 25 czerwca skończy 35 lat, jest bliski przedłużenia kontraktu z WKS-em. Umożliwiają to zapisy zamieszczone w jego umowie w marcu 2017 roku.

To właśnie wtedy ówczesny kapitan Śląska podpisał kontrakt do 30 czerwca 2020 roku z opcją przedłużenia o kolejne dwa lata. Prolongata uzależniona jest od ilości rozegranych minut. Co prawda Celeban nie osiągnął jeszcze wymaganego progu, ale w obliczu poważnej kontuzji Wojciecha Golli (więcej na temat urazu stopera WKS-u TUTAJ;nf) wszystko wskazuje na to, że tak się stanie.

- Nie będziemy ściągali nowego środkowego obrońcy w tym okienku transferowym. Uraz Wojtka Golli wygląda źle, ale sezon dogramy tymi piłkarzami, których mamy - powiedział nam dyrektor sportowy Śląska Wrocław Dariusz Sztylka.

Celeban pod nieobecność kogoś z dwójki Israel Puerto - Wojciech Golla zawsze był pierwszym wyborem trenera Vítězslava Lavički i niemal na pewno teraz też tak będzie. Czech ma do dyspozycji jeszcze Mariusza Pawelca, Konrada Poprawę i ewentualnie Chorwata Diego Živulicia (jest defensywnym pomocnikiem, ale może grać także na środku obrony).

Problem w tym, że były kapitan Śląska jest jednym z najlepiej opłacanych piłkarzy w drużynie (wedle różnych źródeł Celeban inkasuje co miesiąc ponad 70 tys. zł) i zarówno miasto (właściciel klubu) jak i zarząd chętnie strąciłyby ten komin płacowy. Sytuacja wydaje się zatem patowa, ale prezes Śląska Piotr Waśniewski i dyrektor Sztylka zapewniają, że będą renegocjować warunki kontraktu "Celika".

Co ważne - na te rozmowy nie zamyka się sam piłkarz. W agencji reprezentującej interesy Celebana usłyszeliśmy, że obie strony siądą do rozmów po powrocie piłkarzy Śląska z obozu na Cyprze i że z ich strony także jest chęć dogadania się.

Piotr Celeban jest mocno przywiązany do zielono-biało-czerwonych barw Śląska i samego Wrocławia, w którym zamierza osiąść na stałe po karierze. Już w marcu 2017 roku mówił, że chciałby pójść podobną drogą co np. Dariusz Sztylka, który po odwieszeniu butów na kołku podjął pracę w klubie jako trener, a dziś jest dyrektorem sportowym.

Chęci po obu stronach są, a to dobry prognostyk przed niełatwymi rozmowami, w których ostatecznie przemówią cyfry. Jeśli Celeban zgodzi się na obniżkę zarobków, to będzie musiał dostać coś w zamian. Możliwe, że będzie to kontrakt 1+1 z ew. gwarancją pracy w klubie po zakończeniu kariery sportowej.

To znane w ekstraklasie praktyki, a przykładem jest chociażby Sławomir Peszko. Były reprezentant Polski na kanale Foot Truck zdradził, że w ostatnim kontrakcie z Lechią Gdańsk miał zagwarantowaną pracę w klubie po karierze. Przez 5 lat miał być skautem Lechii (inna sprawa, że z powodu konfliktu na linii piłkarze - zarząd "Peszkin" zmuszony jest szukać sobie nowego pracodawcy). W przypadku Piotra Celebana i Śląska Wrocław podobne rozwiązanie wydaje się wręcz naturalne.


Polecamy