menu

Grobowe nastroje w Legnicy i Poznaniu. Antyjedenastka 13. kolejki Lotto Ekstraklasy według GOL24.PL [GALERIA]

29 października 2018, 21:37 | DW

Już pierwszy mecz 13. kolejki Ekstraklasy mógłby zapełnić skład dzisiejszej antyjedenastki. Nie będąc jednak tak krytycznym wobec Miedzi, postawę zawodników innych drużyn również należy skrytykować. I podobnie tak jak w poprzednich seriach gier, nie brakowało tego weekendu czerwonych kartek, głupich błędów i zmarnowanych piłek meczowych. Oto najgorsza jedenastka 13. kolejki Lotto Ekstraklasy.

Choć postawa Jakuba Czerwińskiego przy samobójczym golu zostawiła wiele do życzenia, nie byłoby tej sytuacji, gdyby bramkarz Piasta złapał piłkę jak należy. Zamiast tego, "wypluł" ją przed siebie, powodując utratę dwóch punktów.
fot. Karolina Misztal
W naszej antyjedenastce ląduje już któryś raz. W zasadzie nie ma żadnych walorów ofensywnych, a gdy już skupi się na zadaniach w obronie, efekty widać tak jak w meczu z Górnikiem Zabrze. Balić pierwszą żółtą kartkę dostał za celowe nadepnięcie Wolsztyńskiego, a potem łokciem uderzył innego rywala. Po chwili wielce zdziwiony opuścił boisko. Jak najmniej takich przypadków w lidze.
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Sprokurowany karny na początku zepsuł Miedzi cały mecz. Zieliński postanowił w niegroźnej sytuacji przewrócić Roberta Picha. Dziwna decyzja, zwłaszcza że Słowak sam wypchnąłby się z piłką z pola karnego. Oprócz tego zawinił również przy trzecim golu dla Śląska. Na swojej stronie ogrywany jak dziecko. Nie wyszedł mu występ przeciwko byłej drużynie.
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
W Białymstoku długi czas byli zachwyceni nowym Frankowskim, ale w porównaniu Przemysława do emerytowanego snajpera, łączy ich tylko nazwisko. Skrzydłowy Jagiellonii jest jednym z powodów, dla którego będący u schyłku kariery Jakub Błaszczykowski wciąż ma pierwszy plac w reprezentacji Polski. W meczu z Legią każdy kontakt z piłką Frankowskiego było albo stratą, albo niecelnym podaniem. I oczywiście zmarnowana okazja pod koniec spotkania.
fot. Wojciech Wojtkielewicz
Jeśli słabo wyszkolony technicznie Radecki zakłada siatkę Hiszpanowi, a następnie akcja kończy się golem, słaby występ to zbyt delikatne słowa. Koszmar.
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Jeśli miał dowodzić defensywą Lecha, a wynik dla Kolejorza był 0:3, to na boisku mieliśmy wręcz grecką tragedię. Goutas był spóźniony przy każdej sytuacji bramkowej, a w dodatku przy trzecim golu bezpośrednio się do niego przyczynił - łamiąc linię spalonego.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Kolejny Hiszpan w naszym zestawieniu. O ile postawa defensywy Miedzi zachowywała się karygodnie, pozwalali na to pomocnicy, w tym Fernandez. Wobec dobrze dysponowanych wrocławian był tylko statystą.
fot. Fot. Piotr Krzyzanowski/Polska Press Grupa
Puściły mu nerwy, nie nadążył za Haraslinem i wyleciał z boiska. Grając w 10, trudno było wygrać najważniejszy mecz sezonu. Najlepsza defensywa ligi dała się ograć Paixao w ostatnich chwilach.
fot. Karolina Misztal
Właściwie przeszedł obok meczu. Cracovia miała o wiele łatwiej, gdy musiała bronić tylko z jednej strony. Z drugiej pomocnik Korony zagrał dobrze tylko raz i w dodatku ze stojącej piłki. Czy to nie za mało?
fot. Andrzej Banas / Polska Press
Niewidoczny przez niemal całe spotkanie. Górnik wykorzystywał to i nie musiał przywiązać wagi do obrony w tym sektorze boiska. Po przesunięciu go na prawą obronę, Górnicy robili dosłownie co chcieli. Występ na duży minus.
fot. Zagłębie Lubin
"Jeśli wejdziesz między wrony, musisz krakać jak i one". To powiedzenie do serca wziął sobie Joao Amaral, który z dobrze zapowiadającego się ligowca stał się tak samo przeciętnym zawodnikiem, jak setka innych, którzy zaliczyli w tej lidze jeden, czasem niepełny sezon. Widać, jak Lech męczy się podczas gry, ale kwintesencję stanowi postawa Portugalczyka.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
<a href="http://www.gol24.pl/ekstraklasa/g/spadajace-gwiazdy-ktore-wybraly-polske-najwieksze-nazwiska-w-historii-ekstraklasy,12825570,26941842/#utm_source=GOL24&utm_medium=spadajace-gwiazdy&utm_campaign=ostatni-slajd"><img src="http://d.webgenerator24.pl/k/r/9k/8d/3iysty4gwsscw040o4kow80skk8/spadajace-gwiazdy.600.jpg" ><h2><b>Spadające gwiazdy, które wybrały Ekstraklasę</b></h2></a>
fot.
Już pierwszy mecz 13. kolejki Ekstraklasy mógłby zapełnić skład dzisiejszej antyjedenastki. Nie będąc jednak tak krytycznym wobec Miedzi, postawę zawodników innych drużyn również należy skrytykować. I podobnie tak jak w poprzednich seriach gier, nie brakowało tego weekendu czerwonych kartek, głupich błędów i zmarnowanych piłek meczowych. Oto najgorsza jedenastka 13. kolejki Lotto Ekstraklasy.
fot.
1 / 13

Polecamy