menu

Śląsk Wrocław. Bejger, Petkov, Ince i Borys wracają z meczów kadry. Jak wypadli?

23 listopada 2023, 12:02 | jg

Łukasz Bejger, Aleks Petkov, Karol Borys i Burak Ince ostatni dni spędzili nie ze Śląskiem Wrocław, ale ze swoimi drużynami narodowymi. Jak wypali? Ile zagrali? Czy któryś z nich strzelił gola?


fot. WKS Śląsk Wrocław SA

Łukasz Bejger (reprezentacja Polski U21)
O odpoczynku w trakcie przerwy na zgrupowanie na pewno nie może mówić Łukasz Bejger. Bardzo ważny zawodnik reprezentacji do lat 21 ponownie intensywnie przepracował wyjazd na kadrę. W pojedynkach z Izraelem oraz Niemcami zaliczył komplet minut. Pierwsze ze wspomnianych starć Biało-Czerwoni wygrali 2:1. W pojedynku z ekipą zza naszej zachodniej granicy lepsi okazali się rywale - biało-czerwoni co prawda wygrywali 1:0, ale ostatecznie przegrali 1:3 tracąc wszystkie gole w drugiej połowie. Była to pierwsza porażka Polaków eliminacjach ME U21 2025. Spadli na drugie miejsce w tabeli.

Aleks Petkov (reprezentacja Bułgarii)
Drugi z filarów defensywy Śląska także ma za sobą sporo gry dla reprezentacji Bułgarii. Aleks Petkov staje się coraz ważniejszą postacią w kadrze Iliana Ilieva i gra regularnie. Zarówno w spotkaniach z Węgrami, jak i Serbią środkowy obrońca WKS-u wystąpił w pełnym wymiarze czasowym. Oba starcia zakończyły się rezultatami 2:2. Bardzo pechowy był dla Petkova pierwszy mecz, w którym zaliczył bramkę samobójczą w końcówce spotkania.

Burak Ince (reprezentacja Turcji U21)
Burak Ince pełnił rolę zmiennika tureckiej drużyny narodowej do lat 21. Szansę otrzymał w towarzyskim starciu ze Słowenią, gdy wszedł w 63. minucie. Dla piłkarza Śląska to powrót do młodzieżowej reprezentacji swojego kraju, w której debiutował już w marcu 2021 roku. Jest to również pierwszy zawodnik WKS-u, który wystąpił w meczu kadry Turcji. Towarzyski mecz z Norwegami Ince przesiedział z kolei na ławce rezerwowych.

Karol Borys (reprezentacja Polski U17)
Najważniejszą imprezę w dotychczasowej karierze ma za sobą Karol Borys. Utalentowany piłkarz Śląska Wrocław był na mundialu w Indonezji wraz z reprezentacją U17. Niestety, Polacy nie mogą uznać tego turnieju za udany. Biało-Czerwoni przegrali wszystkie trzy spotkania - z Japonią, Senegalem oraz Argentyną. Pomocnik WKS-u zagrał odpowiednio 63, 90 i 90 minut podczas mistrzostw świata. Do Polski wraca z dużym doświadczeniem z wielkiego turnieju, ale bez takich pozytywnych emocji, co poprzednio. Rok temu Karol i spółka doszli bowiem do półfinału mistrzostw Europy.

Dominika Sztandera: "Mam stabilizację i kontrolę nad życiem"