menu

Sensacja w Manchesterze! City remisuje z Sunderlandem i oddala się od mistrzostwa!

16 kwietnia 2014, 22:40 | Michał Kozera

Piłkarze Manchesteru City prowadzili w meczu 26. kolejki Premier League z Sunderlandem na własnym boisku, ale ostatecznie spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Dwa gole dla Sunderlandu strzelił Connor Wickham. Bramki dla gospodarzy zdobyli Fernandinho i Samir Nasri.

Kibice zgromadzeni na Etihad Stadium i przed telewizorami mogli odnieść wrażenie, że spotkanie rozstrzygnęło się już na samym początku. W 3. minucie prowadzenie gospodarzom dał Fernandinho dobrze wykańczając świetną, zespołową akcję. Popisał się nie tylko strzelec i asystujący Sergio Aguero – ogromny udział przy bramce miał tez Alvaro Negredo, który celowo przepuścił podanie od Argentyńczyka, by to dotarło do uwalniającego się Fernandinho.

Po pierwszej bramce wydawało się, że to dopiero początek strzelania City. Tak też zapewne pomyśleli sami zawodnicy gospodarzy, którzy mając świadomość gry przeciw ostatniej drużynie w tabeli przeważali, jednak nie stwarzali realnego zagrożenia. Walczyć natomiast postanowili goście, biorąc się poważnie do pracy po przerwie.

W 74. minucie przewagę City zniwelował Wickham. Napastnik Sunderlandu pewnie zamienił świetne dośrodkowanie Giaccheriniego na gola z piątego metra. Kolejny cios przyszedł 9 minut później, gdy po rzucie rożnym Manchesteru z kontrą ruszył Giaccherini. Włoch zwolnił nieco bieg, poczekał na nadbiegającego Wickhama i po raz drugi w tym meczu asystował mu, gdy Anglik zamienił podanie na bramkę strzałem przy prawym słupku.

Na koniec spotkania City rzuciło wszystkie siły by uratować chociażby jeden punkt. Udało się dopiero Nasriemu – Francuz otrzymał na szesnasty metr podanie od Joveticia z linii końcowej i potężnym strzałem zamienił je na bramkę. Mannone uderzenie obronił, jednak odbita piłka powoli wtoczyła się do bramki ku rozpaczy próbującego jeszcze wygarnąć ją bramkarza.

W perspektywie kolejnej straty punktów City, w szczególnie dobrym położeniu znajduje się liderujący Liverpool oraz druga w tej chwili Chelsea. Manchester City nadal ma spotkanie straty, jednak nawet w przypadku zdobycia trzech punktów pozostanie na 3. pozycji mając dystans punktu do Chelsea oraz trzech do Liverpoolu.


Polecamy