Selekcjoner reprezentacji Włoch: Trzeba wierzyć w zwycięstwo do samego końca

Reprezentacja Włoch w ramach Ligi Narodów UEFA wygrała z Polską 1:0 po golu Cristiano Biraghi'ego w 92 minucie spotkania. Tym samym ekipa Roberto Manciniego wciąż może zająć pierwsze miejsce w dywizji A. Włoski selekcjoner przyznał, że liczył w triumf swojego zespołu do samego końca. - Ja wygrałem ze swoją drużyną mistrzostwo Anglii po golu w 95 minucie spotkania. Zawsze wierzę w korzystny wynik do ostatniej minuty meczu. Piłka nożna jest nieprzewidywalna. Trzeba wierzyć w zwycięstwo do samego końca. Gdybyśmy zremisowali lub przegrali, to i tak nic wielkiego by się nie zmieniło, jeśli chodzi o proces budowania tej drużyny i jej rozwój - powiedział selekcjoner reprezentacji Włoch.