menu

Sebastian Mila zwiedza Stany Zjednoczone. Były piłkarz Lechii Gdańsk dotykał "jajca byka" [zdjęcia]

4 września 2018, 16:41 | ŁŻ

Sebastian Mila przebywa obecnie w Stanach Zjednoczonych. Ostatnio wybrał się do Nowego Jorku, gdzie pozował do zdjęcia, w dosyć nietypowy sposób, przy słynnym byku z Wall Street.

Na zdjęciu: Sebastian Mila
Na zdjęciu: Sebastian Mila
fot. Piotrhukalo

Byk z Wall Street w Nowym Jorku to słynny posąg z brązu i zarazem jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli miasta. Podobno dotknięcie go przynosi szczęście. Nic więc dziwnego, że jest on jedną z najbardziej "wygłaskanych" figur na świecie. I tu małe ale. Nie wystarczy byka dotknąć "byle gdzie". Warunkiem jest pogłaskanie go po rogach, pysku, a także… genitaliach.

CZYTAJ TAKŻE: Flavio Paixao idzie śladami brata Marco;nf

Sebastian Mila wziął sobie tę legendę do serca. Na Twitterze zamieścił we wtorek zdjęcie, na którym to widać, jak dotyka byka, jak sam to określił, "po jajcach". Oczywiście teraz liczy na to, że szczęście go nie opuści.

Oczywiście będąc w Nowym Jorku musiałem zajść na Wall Street dotknąć jajca byka (podobno przynosi szczęście) pic.twitter.com/0rFghlLdae— Sebastian Mila (@SebastianMila11) 4 września 2018


Pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy. Ciekawą odpowiedź zdjęciową zamieścił Krzysztof Stanowski, dziennikarz serwisu weszlo.com.

Stary zwyczaj, nawet jak nie ma byka pic.twitter.com/UHX2RjpDM6— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 4 września 2018


Dodajmy, że Sebastian Mila zamieścił w ostatnich dniach na Twitterze znacznie więcej zdjęć. Na jednym z nich pozuje dla przykładu z Davidem Villą, reprezentantem Hiszpanii, byłym napastnikiem takich klubów jak FC Barcelona czy Atletico Madryt.

Mieliśmy się z @Guaje7Villa spotkać na boisku, ale nie wyszło. Wybraliśmy inne ścieżki kariery. Za to spotkaliśmy się w sklepie z lalkami! Dzięki #AmericanGirl pic.twitter.com/41eGX20Xxa— Sebastian Mila (@SebastianMila11) 31 sierpnia 2018


Przypomnijmy, że Sebastian Mila w tym roku postanowił zakończyć piłkarską karierę. W ostatnich latach związany był z gdańską Lechią. Na swoim koncie ma też 38 występów w seniorskiej reprezentacji Polski.

Kamil Glik: Postaramy się, żeby atmosfera była taka, jak przed mistrzostwami świata w Rosji


Polecamy