Sandecja - Cracovia LIVE! Przyjaciele grają o różne cele
W zeszłą sobotę zawodnicy Sandecji, mimo remisu, z bardzo słabej strony pokazali się w Poznaniu. Teraz chcą zmazać złe wrażenie w kolejnym meczu, w którym to ich rywalem będzie walcząca o awans Cracovia. Relacja NA ŻYWO od 19 w Ekstraklasa.net!
fot. Ryszard Kotowski
Na pierwszoligowym poziomie oba zespoły tylko raz mierzyły się ze sobą. Miało to miejsce w rundzie jesiennej tego sezonu, a mecz zakończył się minimalnym zwycięstwem podopiecznych trenera Stawowego (1:0). Samo spotkanie w pierwszej połowie było bardzo przeciętym widowiskiem. Dopiero w drugiej części gry zawodnicy postarali się o rozgrzanie kibiców, którzy licznie stawili się na stadionie przy ulicy Kałuży. Zaowocowało to wieloma sytuacjami pod bramkami Cabaja i Pilarza, a co najważniejsze, w końcu, padł piękny gol autorstwa Edgara Bernhardta.
W ostatniej kolejce Sandecja na wyjeździe zremisowała z Wartą Poznań, 2:2. Mimo remisu zawodnicy z Nowego Sącza powinni być zrugani za to spotkanie, ponieważ wywalczyli punkt tylko dzięki ogromnej ilości szczęścia, nieskuteczności podopiecznych trenera Pawlaka oraz, po raz enty w tym sezonie, Marcinowi Cabajowi, który popisywał się świetnymi interwencjami.
Zupełnie inaczej wyglądała ostatnia kolejka w wykonaniu zawodników Cracovii, którzy na własnym boisku pokonali Polonię Bytom, 2:0. Bramki dla „Pasów” zdobyli Krzysztof Danielewicz i Vladimir Boljević. Cracovia bardzo mocno rozpoczęła to spotkanie, bo w 12. minucie prowadziła jedną bramką, a w drugiej połowie, w samej końcówce spotkania dobiła zmęczonego rywala i pewnie zainkasowała bardzo ważne trzy punkty.
Po 31. dotychczas rozegranych kolejkach Sandecja na swoim koncie zgromadziła trzydzieści sześć punktów, co pozwala jej zajmować trzynastą lokatę w tabeli. Zdecydowanie lepiej wygląda sytuacja Cracovii która z pięćdziesięcioma ośmioma oczkami plasuje się na czwartym miejscu w ligowej hierarchii. Jeśli biało-czarni wygrają z podopiecznymi trenera Stawowego to zapewnią sobie utrzymanie na zapleczu ekstraklasy. Jeśli zaś przegrają to nadal będą musieli oglądać się za siebie.
Sandecja przystąpi do meczu bez pauzującego za kartki Pawła Nowaka, a także narzekającego na uraz Sebastiana Dudy. Natomiast w zespole z Krakowa nie wystąpią: powracający po kontuzji Rok Straus, kontuzjowany Władisław Romanow oraz Edgar Bernhardt, który w meczu z Polonią Bytom dostał swoją czwartą żółtą kartkę w tym sezonie.
Zdecydowanym faworytem tego spotkania będzie Cracovia, której atutami są: liczniejsza i bardziej doświadczona kadra zespołu, fanatyczni kibice, którzy licznie stawią się w Nowym Sączu, lepszy bilans spotkań z biało-czarnymi oraz chęć podtrzymania szans na awans do ekstraklasy. Z kolei za Sandecją przemawiają: własne boisko, wspaniali sądeccy kibice, którzy są z zespołem na dobre i na złe, chęć zrehabilitowania się za ostatnie nieudane spotkanie oraz widmo strefy spadkowej, która nadal grozi zawodnikom z Sącza.
Mecz rozpocznie się w środę, 19 maja o godzinie 19:00, a poprowadzi go sędzia Robert Małek z Zabrza. W dniu meczu bilety będzie można nabywać w kasach przy stadionie od godziny 15. Dla posiadaczy biletów z przedsprzedaży i karnetów zostanie przeznaczone osobne wejście na stadion.
Przewidywane wyjściowe składy:
Sandecja Nowy Sącz: Marcin Cabaj – Marcin Makuch, Peter Petran, Arkadiusz Czarencki, Adam Mójta – Maciej Bębenek, Piotr Mroziński, Wojciech Mróz, Piotr Kosiorowski – Piotr Giel, Patryk Tuszyński
Cracovia: Krzysztof Pilarz – Bojan Puzigaca, Milos Kosanović, Mateusz Żytko, Krzysztof Nykiel – Sławomir Szeliga, Damian Dąbrowski, Łukasz Zejdler, Krzysztof Danielewicz, Bartłomiej Dudzic – Vladimir Boljević
SANDECJA NOWY SĄCZ - serwis specjalny Ekstraklasa.net