Kibice Arki Gdynia poszli zmotywować piłkarzy przed decydującym meczem sezonu. Czy to zadziała? Internauci mają wątpliwości
Arka Gdynia przegrała niedawno derby Trójmiasta, dlatego kwestia bezpośredniego awansu bardzo się skomplikowała. Przed wiceliderem Fortuna 1. Ligi jeszcze jedno spotkanie - z GKS-em Katowice. To starcie zadecyduje, która drużyna wywalczy bezpośredni awans do Ekstraklasy. Kibice Arka spotkali się z piłkarzami, aby ich zmotywować. Czy to na pewno dobry pomysł?
fot. PAP/Marcin Gadomski
Arka Gdynia zagra o awans z GKS-em Katowice
Mistrzostwo Fortuna 1. Ligi należy do Lechii. Ekipa z Gdańska po rocznej przerwie wywalczyła awans do PKO Ekstraklasy. Drużyna, która zajmie 2. miejsce, także będzie nagrodzona bezpośrednią promocją. Na razie wiceliderem jest Arka z dorobkiem 62 punktów. Tylko trzy "oczka" mniej ma GKS Katowice, który w ostatniej kolejce zmierzy się klubem z Gdyni. Jeśli wygra GKS, zajmie miejsce Arki i tym samym przywita się najwyższym szczeblem rozgrywkowym.
Fani klubu z Trójmiasta stwierdzili, że piłkarzom przyda się dodatkowa motywacja przed kluczowym momentem sezonu. Na filmie, który bardzo łatwo odszukać na portalu X, wypowiedziało się dwóch kibiców Arki. W przypadku pierwszego z nich pominiemy wszystkie wulgaryzmy, gdyż sens wypowiedzi będzie zrozumiały. W przypadku fana numer dwa nie możemy tego zrobić, gdyż musielibyśmy pominąć niemal całą wypowiedź.
"- napisał:Jeśli ktoś czuje zmęczenie końcówką sezonu, głowa mu nie wytrzyma, niech powie trenerowi, że nie chce grać[/b]. Nie chcemy widzieć, że ktoś wyjdzie i się podda w tym meczu. To jest najważniejszy mecz i to trzeba po prostu załatwić - powiedział pierwszy z kibiców."]"- napisał:
. Każdy daje 100 procent! Serce i charakter do końca. Ktoś da du**, to będzie z tego rozliczony, ku***. Będzie cały stadion, wszyscy kibice na was liczą - krzyczał kibic numer dwa."]
Internauci zauważyli, że taka przemowa może mieć bardzo negatywne skutki. Czy kibice nie nałożyli na piłkarzy dodatkowej presji? Podczas mowy motywacyjnej na stadionie Arki jeden z kibiców pojawił się z... psem. Efekty poznamy w niedzielę około godziny 17:00, gdyż właśnie wtedy zakończy się spotkanie z GKS-em.
Szpileczkę Arce Gdynia postanowiła wbić... Lechia Gdańsk, czyli największy rywal. Administratorzy oficjalnego konta mistrza Fortuna 1. Ligi na portalu X sparodiowali zachowanie kibiców Żółto-Niebieskich.
[twitter]https://twitter.com/LechiaGdanskSA/status/1793981976388735375?t=zm-uXQX8tjdk2fIMmcoRxA&s=19[/twitter]