Rywale Górnika Łęczna nie dostali walkowerów za mecze z Pogonią Siedlce
Ważna informacja dla piłkarzy Górnika Łęczna. Komisja ds. Rozgrywek i Piłkarstwa Profesjonalnego w Polskim Związku Piłki Nożnej oddaliła wnioski Apklan Resovii i Skry Częstochowa o przyznanie walkowerów za rozgrywane w listopadzie mecze II ligi z Pogonią Siedlce. Kluby chciały zweryfikować rezultaty w starciach z zespołem z Mazowsza, po tym jak Polska Agencja Antydopingowa (POLADA) zdyskwalifikowała na pół roku siedmiu piłkarzy Pogoni za stosowanie niedozwolonego wspomagania farmakologicznego w postaci infuzji dożylnych.
fot. fot. Wojciech Szubartowski
„Panel Dyscyplinarny przy POLADA zarówno w swoim postanowieniu jak i w żadnej innej decyzji nie potwierdził przypadku stosowania metody zabronionej przez zawodników Pogoni Siedlce w trakcie meczów 2 ligi (…)” – napisano w uzasadnieniu decyzji, wysłanym do klubów składających protest. Jednocześnie, Skra i Resovia otrzymały informację, że mogą się odwołać do Najwyższej Komisji Odwoławczej PZPN w terminie 3 dni po uprzednim wpłaceniu kaucji (750 zł).
Wyniki meczów Pogoni z drużynami z Częstochowy i Rzeszowa mają ogromne znaczenie dla układu drugoligowej tabeli. Ekipa z Siedlec pokonała tych przeciwników na boisku odpowiednio 1:0 i 2:0, mając wówczas w swoim składzie zdyskwalifikowanych obecnie graczy. Gdyby doszło do ewentualnej weryfikacji i walkowerów, to Resovia awansowałaby na premiowane awansem drugie miejsce w tabeli. Tym samym, drużyna z Podkarpacia przeskoczyłaby piastującego rolę wicelidera Górnika Łęczna, dla którego oznaczałoby to miejsce predestynowane do gry w play-offach o awans do I. ligi). Z kolei Skra wskoczyłaby na bezpieczną, niezagrożoną spadkiem pozycję, zaś Pogoń z 21 punktami zajmowałaby lokatę spadkową (obecnie jest tuż nad "kreską").
Przypomnijmy, że wszystkie rozgrywki piłkarskie w związku z pandemią koronawirusa zostały zawieszone do 26 kwietnia. Teraz kluby czekają na dalszy rozwój sytuacji i kolejne decyzje PZPN w sprawie przerwanego sezonu 2019/2020.
