menu

Mundial 2018. Chorwacja nie przypominała drużyny z fazy grupowej, ale zagra w 1/4 finału! Dania była blisko niespodzianki

1 lipca 2018, 22:49 | Filip Bares, psz

Mundial 2018. Pierwsze minuty spotkania Chorwacji z Danią, to było prawdziwe trzęsienie ziemi. Oba zespoły dały sobie po razie i mecz... kompletnie siadł. W dogrywce, mimo jedenastki wykonywanej przez Lukę Modricia, również nie doczekaliśmy się rozstrzygnięcia. W konkursie rzutów karnych bohaterem został Danijel Subasić, który obronił aż trzy strzały.

Danijel Subasić został bohaterem Chorwacji
Danijel Subasić został bohaterem Chorwacji
fot. East News

20 lat po największym sukcesie chorwackiej piłki reprezentacja Zlatko Dalicia jest co raz bliżej wyrównania/przebicia osiągnięcia tamtej generacji piłkarzy. Wśród publiczności można było dostrzec ojców tamtego sukcesu Davora Sukera, który na francuskim mundialu w 1998 roku był królem strzelców. Zwycięstwo w karnych nad Danią dało Chorwatom miejsce w ćwierćfinale mistrzostw świata, po raz pierwszy od czasów Sukera.

- Na papierze wydają się być minimalnym faworytem, jeśli spojrzymy na kluby w jakich grają. Myślę jednak, że jesteśmy w stanie rozstrzygnąć losy spotkania w regulaminowym czasie gry - powiedział przed meczem Christian Eriksen.

- To dla nas ważny mecz. Dziś możemy wykonać krok milowy, którego do tej pory nie byliśmy w stanie wykonać - powiedział pomocnik Realu Madryt Luka Modrić, bowiem za jego kadencji w kadrze Chorwaci nie byli w stanie wygrać nawet jednego spotkania na wielkiej imprezie w fazie pucharowej.

Początek spotkania należy zaksięgować wśród najlepszych w historii mistrzostw świata. Już w pierwszej minucie Duńczycy wyszli na prowadzenie. Po długim wyrzucie z autu, zamieszanie w polu karnym wykorzystał stoper Mathias Jorgensen.

Chorwacja nie czekała z odrabianiem strat. Zaledwie trzy minuty później wynik wyrównał Mario Mandzukić. Snajper Juventusu znalazł się w odpowiednim miejscu w odpowiednim czasie. Andres Christensen niefortunnie wybił piłkę, trafiając jednego ze swoich kolegów, a ta wróciła w pole karne pod nogi Mandzukicia, który nie dał szans Kasperowi Schmeichelowi.

Druga połowa przebiegała w znacznie wolniejszym tempie, a żadna z drużyn nie była w stanie zdominować drugiej. Oba zespoły miały swoje okazje, ale raziły one nieskutecznością i regulaminowy czas gry zakończył się remisem.

Pierwsza polowa dogrywki przebiegła bez echa. W drugiej po fatalnym błędzie Duńczyków Ante Rebić wybiegł sam na sam z Schmeichelem i zdobywca bramki Mathias Jorgensen sfaulował go przed pustą bramką. Sędzia kontrowersyjnie pokazał tylko żółtą kartkę obrońcy. Chwilę później bohaterem Chorwatów miał zostać, po strzale z jedenastu metrów, Luka Modrić, ale Schmeichel odebrał mu tą szansę. Swojego syna z trybun podziwiał legendarny bramkarz Manchesteru United Peter Schmeichel.

Do rozstrzygnięcia potrzebna była seria jedenastek. W pierwszej rundzie zarówno Daniel Subasić jak i Schmeichel zatrzymali swoich rywali. Obaj bronili jak natchnieni, ale to Subasić okazał się zwycięzcą broniąc aż 3 rzuty karne.

W ćwierćfinale Chorwacja spotka się z reprezentacją gospodarzy turnieju Rosją. Mecz zostanie rozegrany 7 lipca.

Atrakcyjność meczu: 4/10
Piłkarz meczu: Danijel Subasić

MŚ 2018 w GOL24


Więcej o MŚ 2018 - newsy, wyniki, terminarze, tabele

MAGAZYN SPORTOWY24 MUNDIAL;nf

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/e663fbf5-e29a-5aa2-8ab3-13dde137c39b,a930ba76-7019-7622-47eb-7fad600fd07d,embed.html[/wideo_iframe]

Najgorętsze WAGs na MŚ 2018 [ZDJĘCIA]