Kraków znów mógł być gościnny dla Ruchu. Ale zaprotestował Covilo
20 sierpnia 2016, 17:21 | jac, Jacek Żukowski/Gazeta Krakowska
Wydawało się, że Ruchowi Chorzów wystarczy bramka Jakuba Araka. W końcówce przebudził się jednak Miroslav Covilo i Cracovia wyrównała. A więc mamy już pierwsze gole w 6. kolejce LOTTO Ekstraklasy, ale nadal nie mamy ani jednej drużyny, która sięgnęłaby po pełną pulę. Trzeci mecz i trzeci remis!
Komentarze (0)
>