RS Active 4. Liga. Korona II Kielce pokonała Moravię Anna-Bud Morawica. Dobry mecz, dużo emocji, dwa zmarnowane karne i czerwona kartka
Rezerwy Korony Kielce w meczu na szczycie w RS Active 4. Lidze pokonały Moravię Anna - Bud Morawica 2:0 po golach Oskara Sewerzyńskiego i Krzysztofa Kiercza.
Zmarnowane dwa karne i wygrana Korony II Kielce z Moravią Morawica
Korona II Kielce – Moravia Anna-Bud Morawica 2:0 (1:0)
Bramki: Oskar Sewerzyński 45, Krzysztof Kiercz 50.
Korona II: Mamla – Przybysławski, Kiercz, Czepielik, R. Turek – Mianowany, Sewerzyński (90+1 P. Leszczyński), Chojecki (59 A. Zawierucha) – Konstantyn (46 E. Szymański), Rogula (59 Michał Pokora), Kucharczyk (67 Kotulak).
Moravia: Borusiński – Szczepanek, Zgrzebnicki (60 M. Toboła), Mateusz Zawadzki, Sylwestrzak – Jopkiewicz, Rabiej (81 Garbala) – Ł. Zawadzki, Michał Zawadzki, J. Rybus – Michał Rybus (82 Kościelecki).
Żółte kartki: Kotulak, Sewerzyński, Czepielik – Zgrzebnicki, M. Toboła.
Czerwona: Kotulak (Korona II) – za 2 żółte w 72 minucie.
Zobacz zdjęcia z meczu
[przycisk_galeria]
Hit czwartej ligi nie zawiódł oczekiwań. Korona II powinna objąć prowadzenie w 25 minucie, ale rzut karny za faul Zgrzebnickiego na Konstantynie zmarnował Radosław Turek (jego intencje wyczuł Jakub Borusiński), a z dobitki spudłował Jakub Konstantyn. Potem Rafała Mamlę zatrudnił Patryk Szczepanek (sprytny lob), a sam na sam z nim był Michał Zawadzki. Pod koniec pierwszej odsłony gospodarze wyszli na prowadzenie po bramce Oskara Sewerzyńskiego (udział Kacpra Kucharczyka i Pawła Roguli i rykoszet od jednego z piłkarzy Moravii).
[polecany]25271913[/polecany]
Po zmianie stron Korona II trafiła po raz drugi – Krzysztof Kiercz po rzucie rożnym Mateusza Mianowanego. Tylko 5 minut na boisku przebywał Wojciech Kotulak, który zobaczył dwie żółte kartki i w efekcie czerwoną i sprokurował rzut karny. Jedenastkę zmarnował Michał Rybus - piłkę odbił Mamla, a po tym Moravia nie była już w stanie wykorzystać przewagi liczebnej. – Chcemy iść w dobrym kierunku – podsumował Marek Mierzwa, który zmienił w rezerwach Korony ustawienie na 4-3-3. – Mieliśmy swoje okazje, można było się pokusić o lepszy wynik – to opinie Macieja Śmiecha, szkoleniowca Moravii.
[polecany]25261251[/polecany]