menu

Roszady w Pogoni Siedlce - odchodzi kapitan, przychodzi napastnik Lecha

22 czerwca 2016, 12:10 | Kaja Krasnodębska

Trochę w cieniu mistrzostw Europy, do nadchodzącego sezonu przygotowują się zespoły 1. ligi. Zawodnicy Pogoni do treningów powrócą dopiero w przyszłym tygodniu, jednak już teraz sporo dzieje się w Siedlcach. W ostatnim czasie zespół opuścił bowiem kapitan, Rafał Zembrowski, natomiast w progach zawitał napastnik Lecha Poznań, Piotr Kurbiel.

Rafał Zembrowski pożegnał się z Pogonią Siedlce
Rafał Zembrowski pożegnał się z Pogonią Siedlce
fot. PIOTR KRZYZANOWSKI/POLSKA PRESS

Do rozpoczęcia rozgrywek pozostało jeszcze wiele czasu. Kluby, które w sezonie 2016/2017 walczyć będą na zapleczu Ekstraklasy bynajmniej jednak nie odpoczywają. Korzystając z przerwy dokonują roszad w szeregach swych zawodników, tak aby do treningów powrócić już w najbardziej optymalnym składzie. Nie inaczej w siedleckiej Pogoni. Zespół, który ponownie zwycięsko wyszedł z walki o pozostanie na tym szczeblu rozgrywek w nadchodzącym roku, w nadchodzącym roku zamierza uplasować się nieco wyżej w tabeli.

Zadanie to nie będzie łatwe, zwłaszcza że już wiadomo, iż trykotu zespołu z Siedlec nie przywdzieje już więcej kapitan tego zespołu, Rafał Zembrowski. Obrońca, który trafił tutaj rok temu z pobliskiego Dolcanu Ząbki, nie przedłużył kontraktu. Wydaje się być to sporą stratą dla drużyny. 25-latek opuścił bowiem w tym sezonie tylko dwa spotkania, w pozostałych będąc ważnym punktem zespołu. To także on bezpośrednio zadecydował o pozostaniu Pogoni w lidze, gdyż w decydującym starciu z Chojniczanką Chojnice, zdobył jedyną, zwycięską bramkę. Nie jest jeszcze wiadomym, gdzie wychowanek Polonii Warszawa zagra w najbliższym czasie.

W drużynie Pogoni jak w życiu - jedni odchodzą, inni przychodzą. I tak do zespołu na zasadzie wypożyczenia, w ostatnim czasie dołączył Piotr Kurbiel. Dla 20-letniego napastnika przeprowadzka do Siedlec to powrót na mazowsze. Urodzony w Radomiu zawodnik swoje pierwsze kroki w piłce stawiał w Warszawie, gdzie jako młody chłopak grał w lokalnej Delcie. Później trenował jeszcze w PKS-ie Radość, by w końcu zawitać w progach poznańskiego Lecha. Od 2013 walczył w juniorskich zespołach, a także drugiej drużynie Kolejorza. Zakończony przed kilkoma tygodniami sezon przyniósł mu także debiut w Ekstraklasie. Napastnik trzykrotnie podniósł się bowiem z ławki rezerwowych, dzięki czemu zebrał 26 minut doświadczenia na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej w Polsce. Czy pomoże mu to w walce o wyjściową jedenastkę w Pogoni? Zobaczymy. Pewnym jest natomiast, iż dobra postawa na wypożyczeniu, z pewnością sprawi, że do Poznania za rok wróci z mocniejszymi argumentami do regularnych występów. Gra jest więc warta świeczki.


Polecamy