menu

Robert Lewandowski zostanie z „9” w Barcelonie. „Blaugrany” zamierza odebrać ten numer Memphisowi Depayowi

18 lipca 2022, 13:44 | JacK

Barcelona zainteresowana jest Polakiem noszącym ten numer ze względu na hierarchię sportową, ale także ze względów komercyjnych. Ten numer jest obecnie własnością Memphis Depay - informuje kataloński „Sport”.


fot. Sylwia Dąbrowa

Lewandowski będzie jednym z liderów Barçelony Xaviego Hernandeza w kolejnych sezonach. Polski napastnik przybył do klubu „Blaugrany” chcąc wziąć na siebie maksymalną odpowiedzialność. Czuje się gotowy, by coś zmienić w LaLiga i już w swoich pierwszych wypowiedziach, jako piłkarz culé dał jasno do zrozumienia, że ​​nie przejeżdża na emeryturę na Camp Nou. Chce „pomóc Barçy wrócić na szczyt” i „wygrać jak najwięcej tytułów” po ośmiu latach nadzwyczajnych występów w Bayernie Monachium.

W najbliższy poniedziałek, od 13:00 (19:00 w Europie), odbędzie się ceremonia powitania Lewandowskiego w Barca Academy Pro Miami. W zasadzie będzie to dobra okazja, aby zobaczyć Polaka w koszulce Barçelony. Z wyjątkiem niespodzianek, „Blaugrana” będzie kontynuować politykę prezentowania swoich nowych piłkarzy bez numeru: liczby Francka Kessie'go, Andreasa Christensena i Raphinhy zostaną ujawnione, dopóki operacja uzupełnień nie zostanie domknięta, a skład mniej lub bardziej określony. Wydaje się, że Lewandowski w tym aspekcie nie będzie wyjątkiem.

Wolą Barçelony jest jednak, aby polski napastnik dostał „9”, należącą dotychczas do Memphisa Depaya ze względu na hierarchię sportową, ale także z powodów komercyjnych. Klub jest zainteresowany piłkarzami, którzy sprzedają najwięcej koszulek, wybierając sobie najbardziej „chodliwe” numery. Dlatego „10” zaoferowano Ansu Fati po pożegnaniu Leo Messiego, a „8” Pedriemu po odejściu Daniego Alvesa. „Lewy”, sprawdzony na najwyższym poziomie „killer”, który w elicie uzbierał już ponad 500 goli, ma wiele możliwości wzięcia odpowiedzialności za numer 9.

Do numeru, który Lewandowski nosił podczas pobytu w Bayernie Monachium, prowadzą trzy ścieżki. Pierwsza dotyczy odejścia Depaya - holenderski atakujący ma już tylko rok kontraktu, a kierownictwo sportowe pod przewodnictwem Mateu Alemany'ego pracuje nad jego sprzedażą. Druga, który zostanie aktywowany, jeśli Depay pozostanie zawodnikiem Barcy, zależeć będzie od woli samego H0lendra. Trzecia, której także nie można wykluczyć, że szefostwo Barcelony przejmie inicjatywę i poprosi Memphisa o oddanie „9” Lewandowskiemu.


Polecamy