menu

Łukasz Piszczek pokazał stare zdjęcie z Fabiańskim. "To był zaszczyt!"

11 października 2021, 09:08 | DW

Łukasz Fabiański zagrał w sobotę po raz ostatni w reprezentacji Polski. Jego pożegnanie było jednym z najbardziej wzruszających w ostatnich latach. Bramkarz otrzymał pamiątkową koszulkę, podziękowania od reprezentantów Polski, a kulisy meczu na kanale Łączy Nas Piłka skupiały się wokół jego postaci. W mediach społecznościowych co nieco napisał również Łukasz Piszczek.


fot. Pawel Relikowski / Polska Press

Łukasz Piszczek: Zawsze można było na Ciebie liczyć


Łukasz Fabiański był związany z polską kadrą ok. 15 lat. Debiutował w 2006 roku i z naszym zespołem pojechał na pięć wielkich turniejów. Nic dziwnego, że zawodnik West Hamu to nie tylko skarbnica wiedzy na temat reprezentacji w tamtych latach, ale także ogrom doświadczenia wyniesionego z pracy z wieloma selekcjonerami i w różnych okolicznościach. "Fabian" był z kadrą na dobre i na złe - udało mu się pojechać na nieudane mundiale i Euro, przeżył kadencję Leo Beenhakkera, okres naturalizowania zawodników przez Franciszka Smudę, czy w końcu momenty wzlotów pod wodzą Adama Nawałki.

Jego sobotnie pożegnanie było wyjątkowe. Padło wiele ciepłych słów. Podziękowali mu osobiście m.in. Robert Lewandowski, Paulo Sousa, czy trener polskich bramkarzy. Nie brakowało także podziękowań od rodziny i bliskich znajomych.

- Ten oto Pan obok mnie @lukasz.fabianski kończy dzisiaj piękną reprezentacyjną karierę. Moment, kiedy wyjmuje piłkę z okienka po strzale Rodrigueza mam cały czas przed oczami - jakby to było wczoraj. Fabian to był zaszczyt! Dzięki za wspólną grę i za to, że zawsze można było na Ciebie liczyć w polskiej bramce. Do zobaczenia! - napisał na Instagramie Łukasz Piszczek, wrzucając jedno ze starych zdjęć obu zawodników.

View this post on Instagram Post udostępniony przez Łukasz Piszczek Official (@lukaszpiszczek_lp26)


Przypomnijmy, że w 2019 roku Łukasz Fabiański również pożegnał jednego z najlepszych przyjaciół z reprezentacji Polski. Z racji leczenia kontuzji nie mógł pożegnać Piszczka na murawie. Specjalnie dla niego zasiadł za to na trybunie. Na tę szczególną okazję przyodział koszulkę nr 20, z nazwiskiem kolegi. Zdjęcie wrzucone w sieci opatrzył komentarzem: "the best".

[twitter]https://twitter.com/LaczyNasPilka/status/1196870638033612800[/twitter]

REPREZENTACJA w GOL24


Więcej o REPREZENTACJA - newsy, wyniki, terminarze, tabele


Polecamy