Błażej Augustyn chciałby spróbować sił w Fame MMA
Błażej Augustyn od połowy jesieni nie gra w PKO Ekstraklasie. Obrońca Lechii Gdańsk jest za to aktywny w mediach społecznościowych. Na Twitterze Augustyn obśmiał jednego z uczestników gali Fame MMA.
fot. Andrzej Szkocki/Polska Press
Augustyn od listopada nie rozegrał ani jednego meczu. Obrońca Lechii nabawił się kontuzji, a następnie został odsunięty od drużyny, bo upomniał się o zaległe wynagrodzenie. Piłkarz jest za to aktywny na Twitterze. Porusza kwestie dotyczące nie tylko piłki. Po sobotniej gali Fame MMA 6 wyśmiał jednego z jej uczestników - Kasjusza "Don Kasjo" Życińskiego. "Don Kasjo" wygrał walkę w drugiej rundzie przez duszenie gilotyną.
"Jak tak na to patrzę to fame mma powinna być zablokowane przez ministerstwo...A patrząc na Don Kasjo to ktoś taki jak Ja powinien go dojechać..." - napisał Augustyn na Twitterze.
Jak tak na to patrzę to fame mma powinna być zablokowane przez ministerstwo...A patrząc na Don Kasjo to ktoś taki jak Ja powinien go dojechać...— BlazejAugustyn (@BlazejAugustyn) March 28, 2020
Jeden z rozmówców zachęcał zawodnika, by ten podjął próbę. Na odpowiedź nie musiał długo czekać.
- Spróbuje...Daj mi skończyć jedno - napisał piłkarz lechii.
Spróbuje...Daj mi skończyć jedno [unicode_pictographs]%F0%9F%98%8A[/unicode_pictographs]— BlazejAugustyn (@BlazejAugustyn) March 29, 2020
Augustyn pierwsze kroki w sportach walki ma już za sobą. 32-latek ćwiczy jujitsu. - Dla zabawy chodzę czasami we Wrocławiu z kolegami, którzy zajmują się tym na co dzień. Głównie trenuję jujitsu. Koledzy namawiają mnie, że jak skończę karierę piłkarską, to żebym mocniej zajął się jujitsu. Mam mocne nogi. MMA? Chyba Fame MMA razem z Godlewską. (śmiech) Na pewno bym nie wygrał, bo tam faworyci przegrywają - mówił Augustyn jakiś czas temu w rozmowie z "Dziennikiem Baltyckim".
