menu

Remis w derbach Małopolski. Puszcza trzeci raz z rzędu dzieli się punktami z rywalami

22 marca 2015, 17:15 | Mateusz Kapera

Derbowe spotkanie między Puszczą Niepołomice, a Okocimskim Brzesko zakończyło się remisem 1:1. Niepołomiczanie prowadzili po bramce Romana Stepankova w pierwszej połowie. W drugiej części gry do wyrównania doprowadził piłkarz gości Jurij Glushko.

Puszcza Niepołomice zremisowała z Okocimskim
Puszcza Niepołomice zremisowała z Okocimskim
fot. Łukasz Łabędzki

Murawa stadionu w Niepołomicach wyglądał dużo lepiej niż w dwóch poprzednich spotkaniach. Lepiej wyglądała też gra „Żubrów” w pierwszej połowie niż w ostatnich meczach, kiedy to podopieczni Gorszkowa tracili dwie bramki w przeciągu krótkiego okresu czasu. W 10. minucie meczu bliski strzelenia gola był Stepankov, ale zabrakło Ukraińcowi zimnej krwi pod bramką rywali. Kwadrans później Roman Stepankov znów stanął przed szansą zdobycia bramki, ale uderzył bardzo słabo z kilku metrów.

W 36. minucie sędzia wskazał na wapno po faulu na Sojdzie. Do piłki podszedł Roman Stepankov i pokonał bramkarza rywali. Uderzona przez napastnika piłka najpierw otarła się o wewnętrzną stronę słupka, a następnie przekroczyła linię bramkową.

W drugiej połowie z lepszej strony pokazał się zespół prowadzony przez Dariusza Sieklińskiego. Swoją przewagę udokumentował zdobyciem bramki w 71. minucie. Mateusz Wawryka dośrodkował z prawej strony boiska na głowę Glushko, który celnym strzałem pokonał bramkarza gospodarzy. Pod koniec meczu to goście bardziej wyglądali na drużynę, która pragnie zwycięstwa. Jednak przyjezdnym nie udało się trafić ponownie do bramki Puszczy Niepołomice.

Puszcza Niepołomice w pierwszych trzech meczach rundy wiosennej zanotowała trzy remisy. Co ciekawe, w każdym z tych meczów sędzia podyktował rzut karny dla niepołomiczan. Piłkarze z Niepołomic wykorzystali okazje z jedenastu metrów.

Obserwuj autora na twitterze


Polecamy