Puchar Polski: PGE GKS kontra Wigry

Wigry to rewelacja ubiegłorocznych rozgrywek, w trakcie których ambitnym piłkarzom z pierwszej ligi kibicowała cała Polska. Ostatecznie suwalski zespół zakończył udział w Pucharze Polski na półfinale, odpadając gorszym stosunkiem bramek z późniejszym triumfatorem, Arką Gdynia.

Obie drużyny za tydzień rozpoczną sezon ligowy - bełchatowianie w drugiej, a drużyna z Suwałk w pierwszej lidze. Piłkarze PGE GKS mają nadzieję, że już za rok będą występować w tej samej lidze, co Wigry. Jest na to spora szansa, bo do pierwszej ligi awansują trzy drużyny, a zespołów, które - przynajmniej teoretycznie - byłyby mocniejsze od PGE GKS nie ma.

Wigry latem przeszły prawdziwą rewolucję - w kadrze jest 16 nowych graczy, w tym kilku z rezerw, a zespół opuściło 17 piłkarzy. Nowy jest też trener, bo Dominika Nowaka pięć dni po ostatnim meczu poprzedniego sezonu zastąpił Artur Skowronek. Trudno dziś powiedzieć, jaką siłą będzie dysponował suwalski zespół. W sparingach spisywał się podobnie do bełchatowian, bo też nie przegrał ani jednego meczu, ale zdecydowaną większość zremisował. Spotkanie w Bełchatowie będzie dla Wigier pierwszym w tym sezonie, za to drużyna PGE GKS debiut ma już za sobą, bo przed tygodniem ograła w Bielsku-Białej Rekord 6:2 w spotkaniu rundy wstępnej Pucharu Polski. Drużyna trenera Mariusza Pawlaka dobrze spisywała się w ofensywie, ale w grze obronnej było sporo mankamentów. Z kolei Skowronek nieco asekuruje się przed meczem. - Poprzeczka po poprzednim sezonie w Pucharze Polski jest na pewno wysoko postawiona, ale oczekuje trochę cierpliowści od kibiców. W swojej kadrze mamy 9 młodzieżowców - mówi trener Wigier.

PGE GKS i Wigry w całej historii rozegrały ze sobą zaledwie cztery mecze - dwa w pierwszej lidze dwa lata temu i dwa w trzeciej w sezonie 1989/1990. Bilans jest remisowy, bo dwa spotkania pozostały nierozstrzygnięte, a obie drużyny wygrały po jednym.

Bilety na dzisiejszy mecz można kupować w Punkcie Obsługi Kibica od godz. 15 oraz w dwóch stadionowych kasach, które zostaną otwarte dwie godziny później.

Pod Ostrzałem GOL24

[wideo_iframe]//get.x-link.pl/6424d13b-6625-1d43-7d4d-ea19eed7a1b8,e1a5468e-3fbe-d7ba-855f-38b488f85f6a,embed.html[/wideo_iframe]
WIĘCEJ odcinków Pod Ostrzałem GOL24;nf[/cs]