menu

3 liga piłkarska. Gwarek Tarnowskie Góry – MKS Kluczbork 1-2

6 października 2018, 18:50 | Łukasz Baliński

Sporego kalibru niespodziankę sprawili piłkarze MKS-u Kluczbork. Nasz zespół pokonał czołową ekipę 3 ligi Gwarek Tarnowskie Góry i to na wyjeździe.

Piłkarze MKS-u sprawili niespodziankę w Tarnowskich Górach.
Piłkarze MKS-u sprawili niespodziankę w Tarnowskich Górach.
fot. Łukasz Baliński

Długo jednak wydawało się, przynajmniej w pierwszej połowie, że biało-niebiescy nie ugrają nawet punktu. Nie dość bowiem, że rywale pierwsi wyszli na prowadzeni, to jeszcze przy wydatnej pomocy gości.

Na półmetku inauguracyjnej odsłony Hubert Krawczun skiksował pod własną bramką, co wykorzystał Mateusz Śliwa i pokonał świetnie spisującego się do tej pory Konrada Skuzę.

Nie minęło jednak 10. minut, a znowu był remis. Wtedy to kapitalnie rzut wolny z okoli łuku pola karnego kapitalnie wykorzystał Tomasz Dyr.

Biało-niebiescy nie zamierzali poprzestawać na laurach i wykorzystali to, że rywale czekają już na przerwę. Miłosz Reisch i Paweł Krauz kapitalnie wystawili piłkę w rogu „szesnastki” Piotrowi Makowskiemu, a ten huknął po długim rogu nie do obrony.

Gol do szatni mocno wstrząsnął miejscowymi. Co prawda po zmianie stron przeważali przez większą część czasu jednak nie byli w stanie przebić się przez szyki obronne podopiecznych Andrzeja Orzeszka. Te były ustawione na tyle skutecznie, że nie stworzyli sobie żadnej dobrej okazji na wyrównanie i niespodzianka stała się faktem!

WIĘCEJ INFORMACJI WKRÓTCE

Gwarek Tarnowskie Góry – MKS Kluczbork 1-2 (1-2)
Bramki: 1-0 Śliwa - 22., 1-1 Dyr - 30., 1-1 Makowski - 45.
MKS: Skuza - Orłowicz, Gierak, Krawczun, Dyr – Reisch (84. Jelonek), Glanowski, Sobala, Makowski (90. Lewandowski) – Okraszewski (86. Węglarz), Krauz (59. Nykiel)
Żółte kartki: Dyr, Krauz, Reisch.