menu

Real - Roma LIVE! "Królewscy" chcą przypieczętować awans, sędziuje Marciniak

8 marca 2016, 10:25 | Tomasz Biliński (AIP)

Wojciech Szczęsny i Szymon Marciniak to polskie akcenty rewanżowego meczu 1/8 Ligi Mistrzów Real Madryt – AS Roma. Po starciu na Stadio Olimpico, które zakończyło się zwycięstwem gości 2:0 losy dwumeczu wydają się być rozstrzygnięte.

Zdarza się, że prowadzenie 2:0 nie jest lubiane przez trenerów i piłkarzy. Jedni i drudzy tłumaczą, że łatwo o dekoncentrację. Ale przed drugim meczem między Realem Madryt a AS Roma tego typu teksty należałoby uznać za przesadną kurtuazję.

W tej edycji Ligi Mistrzów Królewscy wygrali wszystkie mecze na Santiago Bernabeu. W trzech spotkaniach fazy grupowej strzelili aż 13 goli, ani jednego nie tracąc. W historii wygrali 21 z 30 spotkań w rywalizacji z włoskimi drużynami, przegrali tylko jeden z 30 dwumeczów w europejskich pucharach, po wygraniu pierwszego spotkania na wyjeździe. Natomiast Cristiano Ronaldo jest w świetnej formie, w sobotę strzelił cztery gole w starciu z Celtą Vigo (Real wygrał 7:1). Dzięki temu zresztą objął prowadzenie w klasyfikacji Złotego Buta. Łącznie w tym sezonie ma już 27 trafień, Luis Suarez z Barcelony, Gonzalo Higuain z Napoli i Jose Goncalves Oliveira mają po 26 (na piątym miejscu z 23 bramkami jest Robert Lewandowski, tyle samo trafień ma Nemanja Nikolić, ale ekstraklasa ma mniejszy współczynnik niż ligi, w których grają pozostali, dlatego napastnik Legii zajmuje 15. pozycję).

Nikt więc przy zdrowych zmysłach nie daje Romie większych szans we wtorkowym spotkaniu. – Nie uważam, żeby to był łatwy mecz – z kamienną miną ocenił na konferencji Zinedine Zidane. Wie, co mówi. Królewscy przegrali ostatnie osiem dwumeczów z włoskimi drużynami. – Prawda jest taka, że nigdy nie możesz być pewny awansu. Wiem, co mówię, sam grałem w piłkę. Musimy być w pełni skoncentrowani, inaczej odpadniemy. To jest przejrzyste jak woda – dodał trener Realu.
Choć Roma pierwszy mecz przegrała, to przez włoskie media była chwalona za styl. Dziennik „Il Messaggero” sugeruje, że we wtorek rzymianie nie polecieli do Madrytu jak na ścięcie. Tym bardziej że odkąd zespół przejął Luciano Spalletti, jego gra się poprawiła. W lidze włoskiej wygrał siedem meczów z rzędu. Wświetnej formie jest wypożyczony w styczniu z AS Monaco Stephan El Shaarawy, który strzelił pięć goli w siedmiu spotkaniach.

– Roma jest bardzo dobra. Szczególnie świetni są jej ofensywni gracze – chwalił rywali Zidane. Problemem Romy będzie jednak brak kontuzjowanych Diego De Rossiego i Radji Nainggolana. Zidane z tego samego powodu nie będzie mógł wystawić do gry tylko Karima Benzemy. – Mimo to jedziemy po zwycięstwo. Możemy wygrać z każdym. Zresztą Roma już kiedyś wyeliminowała Real w 1/8 finału, wygrywając z nim 2:1 – wspomniał rywalizację z sezonu 2007/2008 trener Romy.

W każdym razie najprawdopodobniej często będziemy oglądać Wojciecha Szczęsnego, a także Szymona Marciniaka. Arbiter, który będzie prowadził mecze także podczas Euro 2016, w Lidze Mistrzów posędziuje czwarty raz w karierze. Pomagać mu będą Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz. Dodatkowymi asystentami będą Paweł Raczkowski oraz Tomasz Musiał, a sędzią technicznym – Radosław Siejka.

Więcej o LIDZE MISTRZÓW


Polecamy