menu

Real Madryt znów chce być galaktyczny. Wśród celów transferowych jest Robert Lewandowski

7 września 2021, 11:26 | Tomasz Biliński

Władzom Realu Madryt nie udało się sprowadzić Kyliana Mbappe tego lata. Mimo to nie rezygnują z Francuza. Ponadto - jak donosi hiszpański dziennik "AS" - planują ofensywę transferową za rok, a wśród celów transferowych jest Robert Lewandowski.

Real Madryt znów chce być galaktyczny. Wśród celów transferowych jest Robert Lewandowski
Real Madryt znów chce być galaktyczny. Wśród celów transferowych jest Robert Lewandowski
fot. Sylwia Dąbrowa/Polska Press

Niemal do końca sierpnia trwały negocjacje między przedstawicielami Realu Madryt a Paris Saint-Germain w sprawie Kyliana Mbappe. 22-letni Francuz chce odejść do "Królewskich" i zapowiedział, że nie przedłuży kontraktu z PSG. Obecny wygasa po tym sezonie. Hiszpański klub miał proponować za piłkarza najpierw 160 mln euro, a kolejna oferta miała wynosić 180 mln euro. Francuzi nie skorzystali, mimo że za rok piłkarz będzie mógł odejść bez kwoty odstępnego.

Swoją drogą, "The Athletic" ujawnił w tym tygodniu, że problemem okazała się jeszcze jedna rata do spłacenia transferu Mbappe z AS Monaco. PSG - na mocy umowy z 2018 r. - jest winne jeszcze 36 mln euro. W tej sytuacji sprzedaż napastnika do Realu za mniej niż 200 mln euro byłaby nieopłacalna.

Dziś nie wiadomo, czy władze klubów z Madrytu i Paryża wrócą do negocjacji w zimowym okresie transferowym. Natomiast wydaje się przesądzone, że Mbappe do Hiszpanii trafi najpóźniej po sezonie. To cel transferowy numer jeden, a prezydent Florentino Perez i spółka mieli już dojść do porozumienia z piłkarzem i jego otoczeniem.

Dziennik "AS" zdradza także dalsze plany "Królewskich" na lato 2022. To kupno Erlinga Haalanda z Borussii Dortmund, który za rok ma być łakomym kąskiem na rynku transferowym. Największym rywalem w wyścigu o 21-letniego Norwega ma być PSG. Władze Realu wierzą w swoje powodzenie. Głównie dlatego, że sam Haaland miałby woleć grać w Madrycie, poza tym klub ma dobre kontakty z agentem piłkarza, Mino Raiolą.

Gdyby jednak nie udało się sprowadzić norweskiego napastnika, opcją rezerwową ma być Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski już nie raz był przymierzany do Realu Madryt, ale Bayern Monachium nie chciał słyszeć o sprzedaży swojego wybitnego strzelca. Za rok sytuacja może się zmienić. Wówczas "Lewemu" (który będzie miał 34 lata) pozostanie rok do końca kontraktu i to będzie ostatni moment, by bawarski klub otrzymał z jego sprzedaży znaczącą kwotę.

Ponadto Florentino Perez chciałby w swojej drużynie Paula Pogbę. Nie tylko ze względu na umiejętności piłkarskie, ale też potencjał marketingowy. Szacuje się, że to czwarty piłkarz - po Cristiano Ronaldo, Leo Messim i Neymarze - generujący największe zainteresowanie. W sprowadzeniu francuskiego pomocnika Manchesteru United miałyby pomóc - ponownie - kontakty z Mino Raiolą, który jest jego agentem.

[polecane]21882847,21882603,21901863,21879221[/polecane]

[polecane]21884919,21883377,21884035,21880415[/polecane]


Polecamy